W ostatnich latach zaostrzane są kary za łamanie przepisów ruchu drogowego. Pisaliśmy w money.pl, że chociaż w 2022 r. drogówka wystawiła mniej mandatów, to ich łączna wartość wzrosła rok do roku z ok. 691,8 mln zł do blisko 1 mld 460 tys. zł.
Surowe sankcje skutkują. Z najnowszego raportu Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji wynika, że miniony rok był bezpieczniejszy niż poprzednie lata. Widać to zarówno pod względem liczby wypadków, jak i rannych oraz zabitych.
W 2022 r. doszło do 21 tys. 322 wypadków drogowych. W porównaniu z 2020 r. liczba ta spadła o 2218 (-9,4 proc.). W 2021 r. doszło natomiast do 22 tys. 816 wypadków. Mowa zatem o spadku o 6,5 proc.
Na polskich drogach w 2022 r. zginęło 1896 osób. Choć to wciąż duża liczba, to jednak mniejsza o 23,9 proc. niż w 2020 r. i o 15,5 proc. wobec 2021 r. Ranne w ubiegłym roku zostały 24 tys. 743 osoby (7541 - ciężko). W porównaniu z 2020 r. to spadek o 6,5 proc., a wobec roku poprzedniego - o 6,3 proc.
Najwięcej wypadków, zabitych i rannych na 100 tys. mieszkańców
Z raportu policji dowiadujemy się, gdzie w Polsce kierowcy powinni jeździć ostrożniej. Jeśli chodzi o liczbę wypadków, zabitych i rannych na 100 tys. mieszkańców, pierwsze miejsce zajmuje woj. łódzkie. Region przecinają autostrady A1 i A2 oraz drogi ekspresowe S8 i S14. Jak usłyszeliśmy od mundurowych, ma to spory wpływ na niechlubne statystyki.
Ogólnopolska drogówka podaje, że w Łódzkiem doszło do 92,6 wypadków na każde 100 tys. mieszkańców. Wskaźnik zabitych wyniósł 6,9, a rannych - 110,4.
Na drugim miejscu znajduje się woj. mazowiecki, wyłączając aglomerację warszawską. Tam doszło w 2022 r. do 75,3 wypadków na 100 tys. mieszkańców. Wskaźnik zabitych był wyższy niż w Łódzkiem - 8,4. Niższy za to w przypadku rannych - 91,2.
Trzecim regionem z najwyższymi wskaźnikami było Pomorze, czyli popularny kierunek wakacyjny. Warto dodać, że właśnie latem dochodzi w Polsce do największej liczby wypadków. W woj. pomorskim wskaźnik wypadków na 100 tys. mieszkańców wyniósł 67,5, zabitych - 4,2, a rannych - 82,5.
Na drogach w tych województwach Polski jest najniebezpieczniej
Nieco inaczej wygląda zestawienie województw pod względem bezwzględnej liczby wypadków. W tym przypadku prym wiedzie woj. mazowieckie wraz z aglomeracją warszawską. W 2022 r. doszło tam do 2896 najcięższych zdarzeń drogowych.
Na kolejnych miejscach znalazły się: Wielkopolska (2299 wypadków), Małopolska (2226) oraz woj. łódzkie (2209). Jeśli chodzi o liczbę ofiar śmiertelnych, to najbardziej niebezpieczne są drogi w woj. mazowieckim (289, z czego 100 w aglomeracji warszawskiej), wielkopolskim (214), łódzkim (164) oraz śląskim (155).
Nieco inaczej wygląda niechlubny ranking dot. liczby rannych. Tutaj także na pierwszym miejscu jest największe województwo (mazowieckie), gdzie 3398 osób odniosło rany w wypadkach. Dalej są: woj. łódzkie (2633), wielkopolskie (2617) oraz małopolskie (2615).
Warto też zwrócić uwagę na wskaźnik, pokazujący, gdzie dochodzi do najgroźniejszych zdarzeń drogowych. Najwięcej zabitych na 100 wypadków w 2022 r. było na Podlasiu (20,7), Lubelszczyźnie (15,4) oraz Opolszczyźnie (14,6). W przypadku rannych wskaźniki są najwyższe: w woj. pomorskim - 122,2, mazowieckim (bez aglomeracji warszawskiej) - 121,1 oraz łódzkim - 119,2.
Autostrady - gdzie dochodzi do największej liczby tragedii?
Z danych policji wynika, że na polskich autostradach było bezpieczniej w 2022 r. niż w 2021 r. W ubiegłym roku doszło tam do 362 wypadków (o 10 mniej), w których zginęły 64 osoby (o 10 mniej), a rannych zostało 485 osób (o 25 mniej).
Najbardziej niebezpieczna wciąż jest autostrada A4, chociaż doszło tam do pięciu wypadków mniej niż w 2021 r. Zginęły w nich jednak dwie osoby więcej, ale za to zmalała liczba rannych o 16 osób.
Ubiegły rok był jednak gorszy na A2. Tam liczba wypadków wzrosła z 87 do 95, liczba zabitych spadła co prawda z 14 do 13, ale rannych podskoczyła ze 112 do 118. Nieco lepiej było na autostradzie A1, która łączy północ z południem kraju. Liczba wypadków spadła tam ze 101 do 90, zabitych z 22 do 11, a rannych ze 127 do 121.
W kategorii dróg krajowych - łącznie z ekspresowymi odcinkami - najniebezpieczniejsze są trasy nr 94 (282 wypadki, wzrost o 11), nr 7 (246 wypadków, spadek o 36), nr 91 (197 wypadków, spadek o 80) oraz nr 8 (193 wypadki, wzrost o 9).
Jazda "na zderzaku" najcięższym grzechem na autostradach
Z danych policji wynika, że kierowcy ściągnęli trochę nogę z gazu. Spadła liczba wypadków z powodu nadmiernej prędkości (ze 131 w 2021 r. do 128 w 2022 r.). Zmotoryzowani wciąż nie mogą się jednak powstrzymać przed jazdą "na zderzaku".
Kasowanie punktów karnych. Będą nowe zasady
Zamiłowanie kierowców do trzymania się możliwie najbliżej czyjejś rury wydechowej w 111 przypadkach doprowadziło w 2022 r. na autostradach do wypadku. W 2021 r. były 96 tego typu sytuacje.
Jazda "na zderzaku", przed którą regularnie ostrzegają policjanci, doprowadziła do 16 ofiar śmiertelnych - o trzy więcej niż rok wcześniej. W przypadku rannych widać jeszcze większy skok - ze 123 do 143.
Uwaga na młodych kierowców
Według statystyk KGP w 2022 r. z winy kierujących doszło do 19 tys. 373 wypadków, co stanowi 90,9 proc. ogółu. Zginęło w nich 1621 osób (85,5 proc.), a 22 tys. 834 osoby zostały ranne (92,3 proc.). Sporą cegiełkę do tych statystyk dołożyli świeżo upieczeni zmotoryzowani.
Szczególną uwagę należy zwrócić na grupę tzw. młodych kierowców w wieku od 18 do 24 lat, którzy mają najwyższy wskaźnik liczby wypadków na 10 tys. populacji. W 2022 r. byli oni sprawcami 3059 wypadków, zginęło w nich 281 osób, a 3 910 zostało rannych - komentuje nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP.
Liczby te są niższe od danych z 2021 r. Wypadków z winy młodych kierowców było mniej o 594 (-16,3 proc.), a zginęło w nich o 101 osób mniej (-26,4 proc.), a rannych zostało o 720 mniej (-15,6 proc.). Sumienia i czujności świeżych kierujących nie powinno to jednak uspokajać.
- Największą liczbę wypadków ze skutkiem śmiertelnym, w odniesieniu do populacji wiekowej, spowodowali kierujący w wieku od 18 do 24 lat - podkreśla nadkom. Opas.
Kierowcy w tej kategorii wiekowej doprowadzili w 2022 r. do 249 wypadków. Były to głównie najechania na drzewo (60 wypadków, 74 ofiary śmiertelne), zderzenia czołowe (56 wypadków, 67 ofiar), zderzenia boczne (35 wypadków, 37 ofiar), najechania na pieszego (29 wypadków, 29 ofiar) i zderzenia tylne (27 wypadków, 29 ofiar).
Jacek Losik, dziennikarz money.pl
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.