To kolejny rok, w którym liczba zgonów była większa od liczby urodzeń. Dla porównania: na koniec 2020 roku populacja Polski wynosiła prawie 38,1 mln osób, natomiast w 2010 roku populacja przekraczała 38,5 mln osób.
Spadek populacji w Polsce
W ostatnich latach wciąż obserwujemy postępujący spadek populacji w Polsce. Niemal nieprzerwanie od ponad 10 lat (od 2012 roku) utrzymuje się spadek liczby ludności, jedynie w roku 2017 odnotowano nieznaczny jej wzrost (o niespełna 1 tys.). Na zmiany liczby ludności w ostatnich latach wpływa głównie przyrost naturalny, który od 2013 r. pozostaje ujemny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dane GUS z końcówki stycznia wskazują, że w 2024 roku liczba urodzeń była o ok. 157 tys. niższa od liczby zgonów. Na początku lat 90 XX wieku populacja Polski wynosiła nieco ponad 38 mln. W 2010 roku populacja przekraczała już 38,5 mln osób, po 14 latach jest już mniejsza o ponad milion, na koniec 2024 roku spadła do poziomu niespełna 37,5 mln osób.
Coraz mniej urodzeń
Wstępne szacunki GUS wskazują, że w 2024 roku zarejestrowano ok. 252 tys. urodzeń żywych, co oznacza spadek o ponad 20 tys. urodzeń w stosunku do 2023 roku. Jest to najniższa liczba urodzeń odnotowana w całym okresie licząc od końca II wojny światowej (1945 rok) do dziś. Jeśli ktoś śledzi się dane dotyczące urodzeń na bieżąco, to nie jest dla niego zaskoczeniem, że liczba urodzeń w poprzednim roku nieznacznie przekroczyła 250 tys. To kolejny rekordowy rok, dla porównania jeszcze w 2017 roku odnotowano ponad 400 tys. urodzeń, czyli około 150 tys. więcej niż w roku 2024. 34 lata temu (1990 rok) GUS odnotował w Polsce prawie 550 tys. urodzeń.
Liczba zgonów na podobnym poziomie
Według wstępnych danych GUS w 2024 roku, podobnie jak w roku poprzednim, zmarło ok. 409 tys. osób. Tygodniowo umierało średnio około 7,7 tys. osób. W ogólnej liczbie osób zmarłych ok. 52 proc. stanowili mężczyźni. Mediana wieku osób zmarłych w 2023 roku wyniosła prawie 77 lat (tj. 72 lata dla mężczyzn i niespełna 83 lata dla kobiet), podczas gdy w 2000 roku były to 73 lata (odpowiednio 69 lat dla mężczyzn i 78 lat dla kobiet). Od wielu lat liczba zgonów jest większa od liczby urodzeń, dla porównania w 1990 roku liczba urodzeń była o ponad 150 tys. wyższa od liczby zgonów.
Szacunki GUS wskazują, że w 2024 roku zmarło ok. 1 tys. dzieci w wieku poniżej 1 roku życia. Współczynnik wyrażający liczbę zgonów niemowląt na 1000 urodzeń żywych wyniósł 3,7 promila, czyli nie odbiegał istotnie od wartości obserwowanych w kilku poprzednich latach (poniżej 4 promili) i był znacznie niższy niż kilka dekad wcześniej (w 2000 roku wynosił 8,1 promila, a w 1990 roku 19,4 promila).
Starzejące się społeczeństwo
Od wielu lat liczba osób w wieku przedprodukcyjnym (0–17 lat) stopniowo się zmniejsza. Według szacunków GUS na koniec 2024 roku liczba ludności w wieku 0–17 lat wyniosła niespełna 6,8 mln i była o ok. 100 tys. mniejsza niż w końcu 2023 roku roku, a także dużo niższa niż kilka dekad wcześniej (w porównaniu z rokiem 2000 zmniejszyła się o ponad 2,5 mln, a w stosunku do 1990 roku spadła o ponad 4,3 mln). Grupa ta stanowiła 18,0 proc. ludności ogółem (wobec 18,2 proc. w 2023 r.), tj. dużo mniej niż w 2000 roku (24,4 proc.) i 1990 roku (29,0 proc.).
GUS szacuje, że na koniec 2024 roku w wieku produkcyjnym było prawie 22 mln osób (czyli o ponad 175 tys. mniej niż przed rokiem), które stanowiły 58,1 proc. ludności ogółem (wobec 58,4 proc. w 2023 roku i 60,8 proc. w roku 2000). Stopniowo zmniejsza się liczba ludności w wieku produkcyjnym mobilnym, czyli w wieku 18 - 44 lata (w 2024 roku wyniosła 13,1 mln osób). Coraz niższy jest również odsetek tej populacji – według szacunków na koniec 2024 roku wyniósł 34,8 proc. (wobec 35,4 proc. w 2023 roku i 39,8 proc. w 2000 roku).
Równocześnie wzrasta liczba ludności w wieku produkcyjnym niemobilnym, czyli w wieku 45 - 59/64 lat – według stanu na koniec 2024 roku wyniosła ona ok. 8,8 mln osób, tj. 23,3 proc. ogólnej populacji (wobec odpowiednio 23,0 proc. rok wcześniej oraz 21,0 proc. w 2000 roku).
Polskie społeczeństwo się starzeje, od wielu lat rośnie liczba i odsetek osób w wieku poprodukcyjnym, czyli w wieku 60/65 lat i więcej. Według wstępnych danych GUS na koniec 2024 roku liczba ludności w wieku poprodukcyjnym wyniosła ponad 8,9 mln osób, a jej udział w ogólnej populacji wzrósł do 23,8 proc. (z 23,3 proc. w 2023 roku oraz 14,8 proc. w 2000 roku), w kolejnych latach to będzie ta grupa, która będzie cały czas rosła.