Rządowy projekt ustawy o usuwaniu skutków powodzi przedstawił szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Minister podkreślił, że projekt jest owocem pracy wszystkich resortów oraz ma dotyczyć różnych dziedzin życia.
W projekcie znalazły się rozwiązania dotyczące m.in. przyznania zasiłku losowego na potrzeby edukacyjne dzieci realizujących obowiązkowe roczne przygotowanie przedszkolne lub uczniów. W rządowej specustawie zaplanowano dodatkowe zasiłki opiekuńcze, udogodnienia pracownicze oraz wsparcie kredytobiorców. Ponadto zakłada się skrócenie procedur w sprawie wydawania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach związanych z przeciwdziałaniem skutkom powodzi, czy związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych.
Rządowa Odbudowa Plus
- To są szybkie rozwiązania, to jest to, czego potrzeba na ten moment; narzędzia, których administracja rządowa, samorządowa potrzebuje - podkreślił Siemoniak i zapowiedział kolejne rozwiązania prawne, które wynikają z wniosków wyciągniętych ze zdarzeń powodziowych.
Pracujemy nad programem Odbudowa Plus, to znaczy nad tymi wszystkimi działaniami, które będą prowadziły do szybkiej odbudowy tego, co zostało zniszczone w wyniku powodzi ostatnich tygodni - zapowiedział szef MSWiA.
Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk dodał, że rząd chce przeznaczyć 1 mld zł na pomoc dla firm na terenach powodziowych. Wsparcie ma zrealizować ZUS. Jednorazowe świadczenie dla przedsiębiorców zostało wpisane do projektu w ramach autopoprawki. Paszyk podkreślił, że jest ono odpowiedzią na postulat przedsiębiorców z terenów dotkniętych powodzią.
Poseł PSL-TD Michał Pyrzyk zwrócił uwagę, że rządowy projekt zmienia wiele ustaw. -
Projekt przewiduje wiele form wsparcia, które będą wymagać zmiany budżetu państwa na rok bieżący a których koszty zamkną się kwotą ponad 20 mld zł - powiedział Pyrzyk.
Posłowie podkreślali konieczność jak najszybszego przyjęcia przepisów. - Dobrze, że ustawa ta jest procedowana niezwłocznie po tragicznych wydarzeniach, gdyż decyzje podejmowane ws. odbudowy zalanych obszarów muszą zapadać szybko. Konieczne jest też szybkie działanie, gdyż za chwilę zastanie nas jesień, a to oznacza chłodne dni i zimne noce, co jest niezwykle niekorzystne dla przywracania funkcjonalności zalanych mieszkań i domów - ocenił Arkadiusz Sikora z Lewicy.
PiS też ma propozycję
W imieniu PiS projekt ustawy tego klubu prezentował poseł Andrzej Śliwka. Podkreślił, że został on złożony tydzień wcześniej niż propozycja rządowa. - Jestem wielkim zwolennikiem tego, żebyście kopiowali wszystkie dobre pomysły. Wprowadźcie go – zaapelował do rządzących.
Znalazła się w nim m.in. propozycja pomocy doraźnej w wysokości nieprzekraczającej trzykrotności przeciętnego wynagrodzenia, pokrycia szkód wyrządzonych przez powódź w budynkach mieszkalnych i do 20 dni płatnego z budżetu państwa urlopu dla poszkodowanych pracowników. Regulacja zakłada też wprowadzenie mechanizmu doraźnego wsparcia finansowego, dzięki któremu poszkodowani w 24 godz. od złożenia wniosku, mogliby otrzymać bezzwrotnie równowartość trzech przeciętnych wynagrodzeń (obecnie ponad 24 tys. zł, przy przeciętnym wynagrodzeniu 8 tys. 100 zł).
W imieniu PiS poseł Paweł Hreniak poinformował, że jego klub jest za dalszą pracą nad oboma projektami. - Polacy oczekują wsparcia finansowego zarówno dla osób fizycznych jak i samorządów, i przedsiębiorców, a my jako posłowie mamy obowiązek te oczekiwania przekuć na dobre i czytelne ustawy. Klub Prawa i Sprawiedliwości jest za dalszymi pracami nad dwoma projektami ustaw - i rządowym, i poselskim - w komisji nadzwyczajnej - powiedział.
W Sejmie powstała specjalna komisja odpowiedzialna za legislację dotyczącą pomocy i odbudowy po powodzi. - Z inicjatywy pana marszałka powstanie specjalna komisja, która będzie odpowiadać za legislację, która będzie stanowić pomoc, ale i tę dotyczącą budowy i odbudowy. Będzie to komisja skupiona na ciężkiej pracy, a nie na politykowaniu. Rozwiązania będą służyć nie tylko dziś, ale przez pokolenia - poinformował Mirosław Suchoń z Polski 2050-TD.
Poprawki do rządowego projektu ustawy zapowiedziała Konfederacja. W ocenie jej posłów w obecnym kształcie jest "jednym wielkim bałaganem". Reprezentujący klub Michał Wawer ocenił m.in., że rozsądniejszym rozwiązaniem od wprowadzenia darmowej pomocy psychologicznej dla powodzian byłaby darmowa pomoc prawna. Za niewłaściwe uznał również wpisanie do projektu rozwiązań dotyczących likwidację programu "laptop dla ucznia".
Wiceminister rozwoju i technologii Jacek Tomczak, odpowiadając na pytania posłów, poinformował, że przedsiębiorcy, którzy będą chcieli otrzymać świadczenie interwencyjne będą musieli złożyć wniosek do ZUS.
Będzie on mógł być złożony w formie dokumentu elektronicznego za pomocą profilu informacyjnego utworzonego w systemie teleinformatycznym udostępnianym przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Chodzi o to, ażeby maksymalnie szybko udzielić tej pomocy - zaznaczył Tomczak.
- Jeżeli gmina będzie w sytuacji, że będzie chciała wyremontować, kupić, nabyć lokal dla powodzian i będzie to pustostan, to też te koszty w 100 proc. będą finansowane (ze środków pomocowych - PAP) - powiedział wiceminister Tomczak.
Po południu Sejm zdecydował o skierowaniu obu projektów do komisji nadzwyczajnej. Ta zacznie prace merytoryczne nad projektami w piątek. Sprawozdanie komisji zaplanowane jest na wtorek 1 października.