Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Ukraińcy wyjeżdżają z Polski. To oni ich zastąpią

543
Podziel się:

Rosnąca liczba imigrantów z Azji i Ameryki Łacińskiej zmienia polski rynek pracy. Znajdują zatrudnienie w kluczowych branżach i zastępują Ukraińców, którzy coraz częściej opuszczają Polskę. Nowi migranci mają dobre perspektywy zatrudnienia i gotowość do długoterminowego pobytu - podaje pulshr.pl.

Ukraińcy wyjeżdżają z Polski. To oni ich zastąpią
Polska przyciąga pracowników z Azji i Ameryki Łacińskiej (Getty Images, Costfoto/NurPhoto)

Migranci z Azji i Ameryki Łacińskiej oraz częściej zastępują Ukraińców, którzy z powodu zmieniającej się sytuacji politycznej i ekonomicznej w regionie wybierają inne kierunki emigracji, głównie Niemcy, Czechy czy Wielką Brytanię. W 2023 roku liczba zezwoleń na pracę dla obywateli krajów Azji i Ameryki Łacińskiej w Polsce przekroczyła 275 tys., co oznacza pięciokrotny wzrost w porównaniu do 2019 roku - informuje pulshr.pl.

Z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wynika, że największy roczny przyrost liczby pracujących cudzoziemców zanotowali Kolumbijczycy (215 proc.), Nepalczycy (110 proc.) i Argentyńczycy (75 proc.). Tymczasem ukraińscy uchodźcy, według danych agencji ONZ ds. Uchodźców (UNHCR), coraz częściej opuszczają Polskę, co tworzy luki w miejscach pracy, zwłaszcza na stanowiskach fizycznych i sezonowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Ekscentryczny milioner ma pomysł, jak obniżyć ceny mieszkań

Pracownicy z Azji wybierają Polskę

Coraz więcej pracowników z Uzbekistanu, Kirgistanu, Tadżykistanu i Kazachstanu decyduje się na migrację do Europy, z Polską jako jednym z głównych kierunków.

Obywatele Uzbekistanu, Kirgistanu, Tadżykistanu czy Kazachstanu w dużej mierze zaprzestali migracji w kierunku Rosji. Obecnie głównym kierunkiem ich wyjazdów stają się kraje Europy. Przebywający u nas pracownicy najczęściej część swojej wypłaty przesyłają rodzinie. Minimalne miesięczne wynagrodzenie jest w stanie pokryć kilkumiesięczne utrzymanie jego bliskich, którzy zostali w kraju - podkreśla Sebastian Wojcieszek, właściciel agencji pracy tymczasowej WS Corp w rozmowie z pulshr.pl.

Badanie przeprowadzone przez EWL Group na początku maja 2024 roku potwierdza, że imigranci zarobkowi z Azji i Ameryki Łacińskiej dobrze oceniają swoje warunki zatrudnienia w Polsce. Średnie miesięczne zarobki netto wynoszą około 950 dolarów (3 774 zł), co dla wielu oznacza wielokrotny wzrost dochodów w porównaniu do ich ojczyzn. Ponad połowa respondentów stwierdziła, że ich praca odpowiada kwalifikacjom (60 proc.). Co więcej, dominującą grupą wśród migrantów są młodzi mężczyźni (średnia wieku 35 lat), co odróżnia ich od uchodźców z Ukrainy - podaje pulshr.pl.

W tych sektorach pracują migranci

Imigranci z Azji i Ameryki Łacińskiej znajdują zatrudnienie głównie w produkcji przemysłowej (30 proc.), rolnictwie (9 proc.) i budownictwie (6 proc.). Niemal połowa z nich (47 proc.) planuje pozostać w Polsce na dłużej niż dwa lata.

Pracownicy spoza Europy deklarują, że planują przepracować średnio dwa lata w obecnym miejscu zatrudnienia w Polsce. Główne powody, które mogłyby skłonić ich do wcześniejszego odejścia, to przede wszystkim atrakcyjniejsza oferta pracy także w Polsce - zauważa Marcin Kołodziejczyk, dyrektor rekrutacji międzynarodowych EWL Group.

Kolejnym czynnikiem napędzającym napływ pracowników z Azji Środkowej jest niestabilna sytuacja ekonomiczna w ich krajach, która skłania ich do poszukiwania lepszych warunków za granicą. Jeszcze do niedawna kraje te kierowały swoją migrację zarobkową do Rosji, lecz wojna w Ukrainie zmieniła ten trend.

Liczba migrantów wzrośnie

Wojcieszek przewiduje, że na przestrzeni kolejnych lat liczba tych pracowników w Polsce może wzrosnąć do milionów, co wpłynie na strukturę zatrudnienia i dostępność siły roboczej.

Pracownicy ci postrzegają Polskę jako atrakcyjne miejsce do pracy z perspektywą stabilnego zarobku i możliwości wspierania swoich rodzin w ojczyźnie. Ich obecność na rynku pracy jest również odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie polskich pracodawców, którzy coraz częściej oferują stanowiska odpowiadające kwalifikacjom i umiejętnościom nowych migrantów - czytamy.

To zjawisko przyczynia się do większej różnorodności na rynku pracy oraz wspiera polską gospodarkę w obliczu wyzwań związanych z odpływem pracowników z Ukrainy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(543)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
maurycy
2 miesiące temu
powiem szczerze, że chyba wolę jakiegoś Wietnamczyka niż bezczelnych sąsiadów, którzy chcą nas wciagnać w wojnę.
Marcel K.
2 miesiące temu
Ameryka Południowa odpada jako źródo pracowników. U nich wszystko jest "Despacito" (Powolutku), bez przejmowania się. To inna mentalność. Dla nich europejski styl pracy to jak obóz pracy przymusowej. Za to Filipiny, Nepal, czasami Indonezja - jak najbardziej. Ludzie pracowici i solidni
Hihot
2 miesiące temu
Na ostatnim urlopie w Turcji w hotelu same Kirgijki i Kazaszki- piękne kobiety i b. miłe.Za taką imigracją jestem na tak.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
nika
2 miesiące temu
wazne ze przyjezdzaja do pracy a nie po zasilki
waa
2 miesiące temu
szkoda że dla własnych ludzi kraj jest tyłem ustawiony , Polacy za chlebem muszą uciekać na zachód
internista
2 miesiące temu
przyjmują do pracy Kolumbijczyków, a Polacy 50+ na przemiał do niczego się nie nadają...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (543)
Bud
4 tyg. temu
Jeszcze niedawno Atal firma budowlana z Podbeskidzia i jej firma córka ta od zakładów , sponsor piłki nożnej zatrudniała na budowach w Polsce i nie tylko tysiące Koreańczyków z Północy. 'Np w Łodzi rozlokowano ich na hali na Janosika, mycie i pranie ciuchów mieli na budowie. Byli chyba tani w utrzymaniu. Teraz to i może wyjechali zarabiaĆ w Donbasie, w rublach.
Darek
miesiąc temu
Imigranci z Azji i Ameryki są lubiani za grzeczność i chęć robienia co do nich należy. Niech pracują w Polsce dla dobra swoich rodzin, swoich krajów i Polski
lolek
miesiąc temu
Pracuje od 15 lat na tzw zachodzie z emigrantami i jesli miałbym coś doradzić to fajniejsi ludzie są z ameryki południowej.
genek
miesiąc temu
a Ferdki Kiepskie nie chcą emigrowac tylko głosuja na PIS żeby rozdawał podatki wyrobione przez innych dzięki czemu obecnie 100zł jest warte 50zł. Wymyślili sobie bajeczkę że to kasa skonfiskowana mafiom Vatowskim.
Off-Siak
miesiąc temu
Nie potrzeba żadnych azjatów. Wystarczy Polakom płacić przyzwoicie. No ale Polacy POPiS-owo mają zapieprzać za miskę ryżu tak jak ci azjaci.
...
Następna strona