Wybór daty, gdy rząd PiS będzie chwalił się zakończeniem pierwszego etapu budowy nowej drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską, nie jest przypadkowy. I nie wynika on z harmonogramu prac.
17 września 1939 r. wojska radzieckie najechały Polskę. Przekop Mierzei Wiślanej (pierwszy etap inwestycji) ma dać krajowi suwerenne połączenie Zalewu z Bałtykiem. Obecnie jest ono kontrolowane przez obwód kaliningradzki, czyli Federację Rosyjską.
Rząd z okazji zakończenia przekopu planuje m.in. koncerty. Wokół nich w ostatnich dniach powstało niemałe zamieszanie. "Presserwis" ustalił bowiem, że nowy prezes TVP Mateusz Matyszkowicz usunął z ramówki artystów disco-polo. Następnie dziennikarze podali, że Telewizja Polska uznała, iż rocznica sowieckiej agresji nie jest dobrą okazją na imprezę z muzyką taneczną. Dlatego koncertów w ogóle ma nie być.
Przekop Mierzei Wiślanej. Ministerstwo odpowiada ws. koncertów
W piątek (9 września) do sprawy odniosło się Ministerstwo Infrastruktury, które odpowiedzialne jest za inwestycję wartą ok. 2 mld zł. Resort poinformował, że zaplanowane wydarzenia są aktualne.
"Wszystkie wydarzenia odbędą się na Mierzei Wiślanej, przy nowym kanale żeglugowym. Oficjalne otwarcie rozpocznie się o godz. 12. Natomiast o godz. 16 zostanie otwarta Strefa Rodzinna. Dwie godziny później rozpocznie się koncert, który potrwa do ok. godz. 21:45, zaś po jego zakończeniu zaplanowany został pokaz dronów" - przekazał resort infrastruktury w komunikacie.
Ministerstwo dodaje, że wstęp na koncerty będzie bezpłatny. Wśród wykonawców są: Dj Brave, Cztery Refy, Snound'N'Garden oraz Cleo.