Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Kompan Jarosława Kaczyńskiego odchodzi z Orlenu. "Moja misja dobiegła końca"

20
Podziel się:

Wojciech Jasiński, dotychczasowy przewodniczący Rady Nadzorczej Orlen właśnie stracił stanowisko. - Moja misja w Orlenie dobiegła końca - stwierdził podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy.

Kompan Jarosława Kaczyńskiego odchodzi z Orlenu. "Moja misja dobiegła końca"
Wojciech Jasiński i Daniel Obajtek (PAP, Radek Pietruszka)

Na wtorek 6 lutego Orlen zwołał walne zgromadzenie akcjonariuszy. Jednym z punktów były zmiany w składzie rady nadzorczej. Uprzedzając czystkę w koncernie w ubiegłym tygodniu do dyspozycji oddał się prezes Daniel Obajtek, który został odwołany w miniony czwartek. Tuż przed walnym zgromadzeniem rezygnacje złożyli kolejni członkowie zarządu. Wśród bliskich współpracowników PiS do końca, na stanowisku przewodniczącego Rady Nadzorczej Orlenu, pozostał Wojciech Jasiński.

- Wyrażam wielką satysfakcję, że mogłem pracować dla Orlenu. W tym czasie z dużej spółki udało się zrobić wielką. Szanując prawo akcjonariuszy do ustalania składu osobowego rady nadzorczej i zarządu, dziękuję za współpracę i życzę sukcesów w rozwoju Orlenu. Swoją funkcję uważam za zakończoną - powiedział Jasiński.

Walne zgromadzenie w tajnym głosowaniu formalnie odwołało go ze stanowiska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy podatek na armię. Czy to dobry pomysł? - Marcin Piątkowski - Biznes Klasa #16

Człowiek, który nadzorował Obajtka

Funkcję przewodniczącego Rady Nadzorczej w Orlenie pełnił przez blisko 4 lata. Na stanowisko został wybrany w marcu 2020 roku. Był to jego wielki powrót do spółki paliwowej.

Wcześniej pełnił funkcję prezesa koncernu Orlen. Na to stanowisko ówczesny były minister skarbu w pierwszym rządzie PiS został powołany w grudniu 2015 r. Jak pisaliśmy w money.pl, nie miał wówczas żadnego doświadczenia w kierowaniu taką czy jakąkolwiek inną spółką. Nominacja ta miała typowo polityczny charakter - działacz PiS został wybrany z pominięciem konkursu.

Polityczny charakter nominacji do zarządów spółek kontrolowanych przez państwo nie jest niczym nowym, ale Wojciech Jasiński trafił na fotel prezesa Orlenu praktycznie prosto z Sejmu, z ław poselskich PiS.

Ze stanowiska odszedł w 2018 roku. Jednym z powodów - jak donosiły media - miało być zaangażowanie w budowę elektrowni atomowej. Miejsce odwołanego Wojciecha Jasińskiego zajął Daniel Obajtek.

Przyjaciel Kaczyńskiego

Prywatnie Wojciech Jasiński i Jarosław Kaczyński znają się od lat. Tę znajomość szczegółowo opisało niegdyś OKO Press. Jasiński i Kaczyński poznali się jeszcze w czasie studiów prawniczych. Ich drogo się rozeszły po studniach.

Śledztwo "Rzeczpospolitej" ujawniło mniej chlubne losy Jasińskiego. W drugiej połowie lat 70. zapisał się do PZPR. To otworzyło mu furtkę do Wydziału Spraw Wewnętrznych w płockim magistracie, gdzie został szefem.

Z dokumentów, do których dotarli dziennikarze "Rz", wynikało, że pozostawał w stałym kontakcie z Wydziałem Paszportów i Dowodów Osobistych Komendy Wojewódzkiej MO w Płocku, nadzorowanym przez Służbę Bezpieczeństwa.

Jak przypominało OKO Press, Jasiński po latach znów zbliżył się Kaczyńskim. Wszedł w szeregi Porozumienie Centrum, a późniejszego PiS. Współpracował z Lechem Kaczyńskim w NIK (pod koniec lat 90.) Był również członkiem zarządu, a następnie prezesem Srebrnej (od 1997 do 2000 roku). W rządzie Marcinkiewicza i Kaczyńskiego otrzymał tekę ministra skarbu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(20)
WYRÓŻNIONE
Dani
11 miesięcy temu
Wstyd Panie Jasiński. Misje Pan skończył i kilka baniek na koncie. Szeregowi członkowie PiS walczyli o zmiany w Polsce na lepsze o dostaliśmy tylko ,że grupa na górze działaczy PiS dorobili się milionów. Żenada. Nadzieja na lepszą Polskę upadły. Tylko kasa kraść I bezkarność.
Podatnik
11 miesięcy temu
Tak jak Obajtek też będzie odpowiadał karnie
edc
11 miesięcy temu
"Moja misja dobiegła końca" udalo sie sprzedac lotos za 10% wartosci, roznica podzielilismy sie pod stolem
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
ygv
11 miesięcy temu
PiS to organizacja przestępcza z Kaczyńskim na czele, która podstępnie z pogwałceniem prawa i przyzwoitości wyniosła miernoty na najważniejsze urzędy i instytucje w wymiarze sprawiedliwości i całkowicie je sobie podporządkowała do swoich partyjnych i prywatnych celów celów. Wymienić należy SN z Manowską, TK z Przyłębską, KRS z Pawełczyk-Boicką, Prokuraturą Krajową z Barskim. Do tego należy dołączyć urząd prezydenta z PAD, KRRiT ze Świrskim, RMN z Czabańskim jak i TVPiS z Kurskim i Matyszkowiczem, PKW z Marciniakiem. Tak podporządkowane instytucje zapewniły i umożliwiły ekipie Kaczyńskiego bezkarnie wykraść i zrabować setki miliardów złotych. w ciągu 8 lat. Przychodzi czas na rozliczenia.
Mieciu
11 miesięcy temu
Moja miska dobiegła końca? To niech se od miske ryżu kupi, tak jak proponował Morawiecki.
Duda
11 miesięcy temu
misja złodziejstwa.
Martens
11 miesięcy temu
Sami misjonarze w tym PiSie. Ten ma misję a tamten mial. Co za czasy!
Dani
11 miesięcy temu
Wstyd Panie Jasiński. Misje Pan skończył i kilka baniek na koncie. Szeregowi członkowie PiS walczyli o zmiany w Polsce na lepsze o dostaliśmy tylko ,że grupa na górze działaczy PiS dorobili się milionów. Żenada. Nadzieja na lepszą Polskę upadły. Tylko kasa kraść I bezkarność.