- Jeśli oprocentowanie kredytów hipotecznych będzie oparte o WIRON, czyli o rzeczywiste operacje na rynku depozytowym, to proszę wskazać mi bank, który jest skłonny z dnia na dzień podwyższać oprocentowanie depozytów, czyli podnosić swoje koszty? Nie znam takiego banku - prof. Marian Noga, były członek rady Polityki Pieniężnej. – I to jest szansa dla kredytobiorców. Według moich prognoz, zaraz po wprowadzeniu WIRONU oprocentowanie w stosunku do WIBOR-u spadnie o ponad 1 proc. i raty kredytów pójdą w dół. Niech to się tylko jak najszybciej stanie – dodaje ekonomista.