Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Kto dostanie 1000+ bonu turystycznego? - Zarabiający mniej niż 5200 zł dostaną bon, na tę chwilę projekt przewiduje te osoby, które są zatrudnione na umowie o pracę. Koszt dla budżetu to będzie ok. 7 mld zł, to wesprze branżę turystyczną. Droższy projekt byłby trudny do wprowadzenia, musieliśmy zawrzeć kompromis, to i tak duża kwota. Bon to będzie karta przedpłacona, do wydania na usługi turystyczne, by pieniądze trafiły do branży - powiedział w programie specjalnym "Newsroom WP" Andrzej Gut-Mostowy, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju. - Bon turystyczny będzie zwolniony ze wszelkich opłat fiskalnych. Co jest istotne, program będzie mógł być modyfikowany w następnych latach. Najważniejsze, by projekt ruszył już w te wakacje - dodał.

turystyka
423
Podziel się:
KOMENTARZE
(423)
WYRÓŻNIONE
ala
4 lata temu
Dajcie od razu branży turystycznej te pieniądze, będzie tak jak z dodatkami dla przedsiębiorców. Zwykły obywatel nic nie dostanie.
cienki bolo
4 lata temu
"Komu, komu bo idę do domu!" Rozdawnictwa ciąg dalszy, mennica chyba nie nadąża z drukowaniem pieniędzy. Nie chcę być w skórze tych, którzy będą rządzić po PISie.
EdEdi
4 lata temu
Czemu dostanie tylko ten co zarabia mniej niż 5200zł ? Jak rozdawali 500+ to nie patrzyli na zarobki.!!! Banda złodzei !!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (423)
qwerty
4 lata temu
należy wszystkim założyć terminale płatnicze
sadza
4 lata temu
Kolejny nawiedzony, no , ale jak mawiał Kurski o ludzie ???, jasne, już pędzę nad morze. Otwierajcie granice, bo mam zarezerwowany 21 dniowy pobyt na Słowacji, i mam gdzieś wasz marny tysiąc.
Zawiedziony
4 lata temu
Mam nadzieję że nikt nie otrzyma tego dodatku. Nie życzę sobie żeby moje podatki były rozdawane w ten sposób! STOP ROZDAWNICTWU W DOBIE KRYZYSU!!!
60 +
4 lata temu
Najważniejsze żeby projekt ruszył w tym roku, nieważne, że po głupiemu - byle ruszył. Dziwię się wszystkim instytucjom społecznym, że nikt nie protestuje póki jeszcze czas. To nie jest płatne z funduszu socjalnego tylko z podatków, więc dlaczego granica dochodu. Dzisiaj ten ktoś ma 5200 zł. a jutro na bezrobociu. Poza tym jeśli te pieniądze mają wrócić do budżetu to trzeba je dać tym, którzy te bony wykorzystają. A więc jeden bon na jedną rodzinę, bez względu na dochód to wtedy ktoś to wykorzysta. Co z tego jeśli w rodzinie osoba zarabiająca mniej dostanie bon a będzie on imienny i go nie wykorzysta bo nigdzie nie pojedzie. Bon powinien nazywać się RODZINNY. Czy ktoś zastanowił się, że to jest różnicowanie społeczeństwa. A może ,, bon 500 + " dla każdego.
mmmm
4 lata temu
Kolejny pomysł aby dzielić Polaków. Teraz na tych co na etacie i na tych co na umowach, dzaiłalnosci. Super.
...
Następna strona