Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Biznes chce się odmrażać. "To nie do końca odpowiedzialne działanie"

Mimo zakazu część przedsiębiorców otwiera swoją działalność. - Tylko część medyków jest zaszczepiona i tylko oni, de facto, mogliby bezpiecznie korzystać z tych usłu. W przypadku pozostałej części społeczeństwa jest to stwarzanie zagrożenia - powiedział Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego, w programie "Money. To się Liczy". – Rozumiem frustrację tych firm, bo część przedsiębiorstw, które pozostają zamknięte przez dłuższy okres. Ich działanie biznesowe w dużej mierze straciło sens. Łamanie obostrzeń i otwieranie np. restauracji zapowiadają przedsiębiorcy nie tylko w Polsce. Zdaniem eksperta nie oznacza to jednak, że lockdown stanie się fikcją. - Wierzę, że tak nie będzie, bo im szybciej zaszczepimy wystarczającą część społeczeństwa, tym szybciej będziemy dążyć do tego, żeby przynajmniej punktowo część tych usług otwierać, np. dla tych osób, które zostały zaszczepione – powiedział Piotr Arak.

KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
Pinokio
4 lata temu
Ten instytut to przybudowka pisu. Lansowanie komunistycznych pomysłów. Niech ogranicza swoje pensje I zobaczymy jacy byliby madrzy
OgródSosnowy
4 lata temu
Panie Piotrze Arak, proponuję powrót do realiów... Ci ludzie, którym zabronoiono pracować i zarabiać nie mają z czego żyć !!! O opłacaniu bieżących i zaległych kosztó ( kredyty, leasingi, czynsze, rachunki, etc) nie wspominając !!! A Pan mówi o odpowiedzialności itp. ??? a kto za ich życie i zdrowie weźmie odpowiedzialność ??? Ludzie bardziej boją się utraty życia czy zdrowia na skutek tych paranoicznych lockdownów niż na skutek covid czy tak trudno to zrozumieć ???
opłacony ***
4 lata temu
hahaha gościu ty z kartki to czytasz czy ci sie kazał vateusz nauczyć na pamięć? prawda jest taka że siedzicie grzejecie d*** w sejmie i wydajecie nakazy i zakazy a ludzie bankrutują. Jakoś na tvp są pieniądze ale dla ludzi którym zabraniacie pracować nie!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
mk123
4 lata temu
Nie rozumiem, dlaczego taka wielką groźba jest otwarcie hoteli, np. co 3 pokój, albo restauracji - stoliki co np. 5m., czteroosobowe. Może pozwoliło by właścicielom przeżyć do lepszych czasów. I tak zagrożenie w nich byłoby znacznie mniejsze niż w kościołach. W wielu instytucjach możliwe jest ograniczone, przemyslane częściowe otwarcie. Nie rozumiem, dlaczego państwo dąży do ich bankructwa. A może rozumiem..........
wiktoria
4 lata temu
Ludzie będą sobie odbierać życie bo banki im zabiorą wszystko a rodziny nie będą miały z czego się utrzymywać , to która śmierć jest lepsza. Czy ktoś z rządzacych zdaje sobie sprawę że to nie ochrania Polaków tylko czyjeś nikczemne interesy żeby potem za marne pieniądze przejąć restauracje hotele i inne biznesy. Ludzie walczcie o swoje obudźcie się
opłacony ***
4 lata temu
hahaha gościu ty z kartki to czytasz czy ci sie kazał vateusz nauczyć na pamięć? prawda jest taka że siedzicie grzejecie d*** w sejmie i wydajecie nakazy i zakazy a ludzie bankrutują. Jakoś na tvp są pieniądze ale dla ludzi którym zabraniacie pracować nie!!!
Pinokio
4 lata temu
Ten instytut to przybudowka pisu. Lansowanie komunistycznych pomysłów. Niech ogranicza swoje pensje I zobaczymy jacy byliby madrzy
OgródSosnowy
4 lata temu
Panie Piotrze Arak, proponuję powrót do realiów... Ci ludzie, którym zabronoiono pracować i zarabiać nie mają z czego żyć !!! O opłacaniu bieżących i zaległych kosztó ( kredyty, leasingi, czynsze, rachunki, etc) nie wspominając !!! A Pan mówi o odpowiedzialności itp. ??? a kto za ich życie i zdrowie weźmie odpowiedzialność ??? Ludzie bardziej boją się utraty życia czy zdrowia na skutek tych paranoicznych lockdownów niż na skutek covid czy tak trudno to zrozumieć ???