- Od kilku lat powstaje równoległy budżet. Parlament zajmuje się budżetem państwa, pewnymi funduszami, ale będącymi pod kontrolą ustawy o finansach publicznych. A równolegle do tego, przy okazji pod pozorem covid, zostały rozbudowane przy Banku Gospodarstwa Krajowego fundusze. Te fundusze się zadłużają i są w ogóle poza prawem budżetowym, poza dyscypliną finansów publicznych, poza kontrolą ustawy o finansach publicznych. To oznacza, że są poza kontrolą parlamentu, rząd z tego się nie rozlicza, absolutorium rządu tego nie obejmuje. Rada nadzorcza, którą jest Sejm, w ogóle nie ma kontroli nad przedsiębiorstwem, którym jest nasze państwo. I to rozrasta - powiedział w "Money. To się liczy" główny ekonomista FOR dr Sławomir Dudek. - Oszustwo w budżecie polega na czymś, co ja nazywam rajem wydatkowym premiera Morawieckiego. To tak zostało skonstruowane, że nawet nie minister finansów, nie Rada Ministrów, a jednoosobowo premier może sobie zdecydować, że w następnym tygodniu trzeba wyemitować obligacje na 10 miliardów złotych, bo będzie jeździł i rozdawał czeki w samorządach. Moim zdaniem prawnicy, konstytucjonaliści powinni się tym zająć i sprawdzić, czy te raje wydatkowe premiera to nie jest złamanie konstytucji - dodał.