– Dużym problemem są czynsze, rewaloryzowane w zależności od inflacji. Od 1 stycznia czynsze nominowane w złotówkach wzrosły o 8 proc. Te nominowane w euro o 10 proc. Co chwilę otrzymujemy list od dostawców, którzy nas informują, że muszą podnieść ceny. Do tego od stycznia mamy wzrost płacy minimalnej, a wiadomo, że jak rośnie minimalna, to muszą wzrosnąć też wszystkie płace, bo jakąś różnicę trzeba zachować – mówił w programie "Money. To się Liczy" Adam Ringer, prezes Green Cafe Nero. – Na pewno będzie aktualizacja cennika. Po 24 miesiącach pandemii my już nie mamy z czego dokładać. Oczywiście ceny nie pójdą w górę o 10 proc., to jest bardzo delikatna sprawa, ale bez tego się nie obędziemy – dodał.