- Przygotowaliśmy się do tego, że może to być trudniejszy rok, więc złożyliśmy niższe zamówienia. Wiele naszych sklepów działa w obszarze omnichannelowym, więc mimo że będą zamknięte to będziemy je wykorzystywać, aby dostarczyć produkty w ciągu 60 min. Jeśli chodzi promocje to klienci mogą na nie liczyć. Stawiamy na aspekt świąteczny. Dzisiaj mamy ofertę do minus 50 proc. To, co jest najważniejsze, i jest dostrzegane przez naszych klientów, to oferta produktowa. Liczymy, że pomimo zakłóceń, będziemy generowali zyski – mówił w programie "Newsroom" Marcin Czyczerski, prezes CCC. Przypomnijmy, z badania GfK wynika, że aż 4 na 10 polskich gospodarstw domowych planuje ograniczyć wydatki na świąteczne prezenty, dekoracje czy jedzenie.