- Jestem przeciwnikiem zamykania tych miejsc, w których jest przestrzeń otwarta. Galeria handlowa w sumie jest duża. Przestrzegając restrykcji typu jedna, dwie osoby w sklepie można by handlować i płacić państwu podatki. Jestem zwolennikiem niezamykania restauracji, ale działających tylko na zewnątrz, na tarasach. Natomiast kluby i kościoły powinny absolutnie zamknięte albo z ograniczoną liczbą wiernych - mówił w programie "Newsroom WP" prof. Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu. - Musimy uruchomić ogródki restauracyjne, ludzie muszą się socjalizować, żyć się ze sobą - ocenił. Jak dodał, wiele, jeśli chodzi o kwestię przenoszenia się wirusa, zależy od naszych zachowań. Dodał też, że na razie rada medyczna przy premierze nie doradzała jeszcze w sprawie galerii i restauracji. Kiedy możliwe jest ich otwarcie, nie wiadomo.