Inflacja w Polsce - według danych Eurostatu - jest na poziomie 3,6 proc. Jesteśmy liderem wzrostu cen w Unii Europejskiej. - Zasadniczo skomentowanie inflacji zostawiamy Narodowemu Bankowi Polskiemu, natomiast dostrzegam, że jest to szerszy problem społeczny i dotyczy wielu obywateli. Inflacja dotyczy całego koszyka dóbr, warto podkreślić, że przy inflacji liczonej przez GUS, jesteśmy blisko celu inflacyjnego, wyznaczonego przez NBP - powiedział w programie "Money. To się liczy" Łukasz Czernicki, główny ekonomista Ministerstwa Finansów. - Zadałbym przewrotne pytanie. Lepiej mieć tak silnie rosnącą gospodarkę, jak w Polsce, i inflację na takim poziomie, czy mieć deflację i poturbowaną gospodarkę oraz duży ubytek w PKB, jak miała Grecja? Wydaje mi się, że to chyba my jesteśmy na wygranej pozycji. Inflacja na takim poziomie nie zagraża nam wymknięciu się spod kontroli, a także ułatwia gospodarce wychodzenie z pandemii - dodał.