- Prezes Glapiński jest znany z niekonwencjonalnych wypowiedzi, ta mnie nie zaskoczyła. Zarówno włoszczyzna, jak i książki znajdują się w koszyku inflacyjnym GUS. Można dyskutować o proporcjach. Jak rozumiem, w przypadku intelektualisty prof. Glapińskiego, który nie jada jarzyn, te proporcje powinny wyglądać inaczej - komentował w programie "Money. To się liczy" Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. Prezes NBP Adam Glapiński ocenił, że być może ci, którzy codziennie gotują zupę jarzynową, bardziej odczuwają wzrost cen; dla niego - jak mówił - ważne są ceny książek.