- Było ciężko, ale w tej chwili jest dobry sezon - mówił w programie "Newsroom WP" Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. W ten sposób skomentował kondycję firm, które po pandemicznym lockdownie próbują wyjść na prostą. - Jest bardzo dużo turystów, zdecydowanie więcej niż w wielu miejscach za granicą. Jeśli udałoby nam się uchronić przed kolejną falą pandemii, to myślę, że będzie dobrze - ocenił. Wielu gości żali się jednak, że jest wyjątkowo drogo. - Jest drogo, bo po pierwsze jest to miasto, które dba o estetykę. Jest zielono i czysto. Ale też nie ukrywajmy, że ci ludzie muszą zarobić trochę więcej, bo przez tak długi czas byli wyciszeni - tłumaczył. Ostrzegał też przed skutkami Polskiego Ładu, przez który coraz częściej nad morzem będzie można natknąć się na "paragony grozy". - To spowoduje, że zatłucze się średni biznes i on będzie pewnie ratował się drożyzną - komentował.