- Istotą władzy jest kontrola strategicznych przepływów. Wraz z dołączeniem Chin do globalizacji najważniejszym akwenem stało się Morze Południowochińskie. I ewentualne incydenty zbrojne mogą mieć miejsce właśnie tam - na tej "autostradzie" handlu światowego - uważa dr Jacek Bartosiak, ekspert ds. geopolityki i strategii, który z wielką uwagą śledzi to, co dzieje się na linii USA-Chiny.