Umowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad standardowo mają zapisy, że od 15 grudnia do 15 marca wykonawcy nie muszą pracować. Powód jest jasny - to nie jest okres z warunkami korzystnymi dla prac budowlanych.
Niemniej, zimy w ostatnich latach są coraz cieplejsze, dlatego wykonawcy najczęściej starają się nadrobić w "doliczonym czasie" opóźnienia z reszty roku. GDDKiA podaje, że tak też było i w tym roku.
"Prace prowadzono zarówno w północnej części kraju, przy budowie dróg ekspresowych w okolicy Świnoujścia, Szczecinka, między Koszalinem a Gdańskiem, jak i na obwodnicy Trójmiasta. Budowano obiekty na rozlewiskach Narwi pod Łomżą czy też Biebrzy pod Sztabinem" - relacjonuje Generalna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Drogowcy podają, że "łaskawa pogoda" umożliwiła też prace na nowej Zakopiance czy na górzystych odcinkach na południe od Rzeszowa. Ponadto betonowano obudowę tuneli na obwodnicy Węgierskiej Górki, co też zazwyczaj dzieje się wyłącznie między wiosną a jesienią, czyli - dosłownie i przenośni - w najgorętszym okresie dla drogowców.
Stanęły prace na Pomorzu Zachodnim
GDDKiA planuje w tym roku udostępnić do ruchu ponad 175 km dróg krajowych, w tym ok. 117 km ekspresowych. Jest poważne ryzyko, że ostatecznie 2024 r. zakończy jednak z gorszym wynikiem. Z "zimowego snu" drogowcy budzą się z problemami na Pomorzu Zachodnim.
Konsorcja wykonawcze drogi ekspresowej S3 na odcinku Dargobądz - Troszyn, a także obwodnicy Koszalina i Sianowa w ciągu trasy S6 jeszcze przed 15 marca ostrzegało GDDKiA, że nie wróci do pracy po przerwie zimowej. I groźbę spełniły.
Jak pisaliśmy w money.pl, wykonawcy domagają się od Generalnej więcej pieniędzy i czasu na dokończenie inwestycji, które powinni oddać w najbliższych dwóch miesiącach. Chodzi m.in. o dodatkowe prace, nieprzewidziane na etapie projektowania. Do tego np. doszły przerwy w dostawach stali konstrukcyjnej, wynikające z wojny w Ukrainie.
Ryszard Kaptur, prezes spółki Polbud Pomorze, która jest liderem obu konsorcjów wykonawczych, poinformował money.pl, że wykonawcy rozpoczęli dialog z GDDKiA. Na środę (20 marca) zaplanowano rozmowy z Generalnym Dyrektorem. Firma deklaruje, że wrócą do pracy "niezwłocznie", ale "po wyjaśnieniu wszystkich kwestii spornych".
Sprawa jest szczególnie istotna w przypadku wspomnianego odcinka S3. Brakuje dwóch - w tym tego zamrożonego - aby zgodnie z planem GDDKiA droga ekspresowa połączyła w tym roku Świnoujście i Szczecin. Co więcej, dzięki tunelowi pod Świną i po oddaniu obu odcinków Polska zyska kolejne sprawne połączenie z Niemcami.
Droga S3 na Dolnym Śląsku oraz S1 na Śląsku
Zostajemy na trasie S3, ale przenosimy się na Dolny Śląsk. Jak usłyszeliśmy w GDDKiA Wrocław, odcinek Bolków - Kamienna Góra ma być otwarty w lipcu, chociaż według umowy podpisanej w 2018 r., powinno to nastąpić w maju.
- Budowa to mechanizm żywy, więc dziś nie jesteśmy w stanie podać dokładnej daty. Bliżej okresu wakacyjnego będziemy mogli doprecyzować termin - zaznacza Magdalena Szumiata z dolnośląskiego oddziału Generalnej.
Z kolei na Śląsku powstaje droga ekspresowa S1 Podwarpie - Dąbrowa Górnicza. Katowicki oddział GDDKiA podaje money.pl, że otwarcie planowane jest na czerwiec, z tym że wszystkie prace potrwają jeszcze do końca roku.
Inwestycje GDDKiA w Małopolsce i na Podlasiu
W Małopolsce drogowcy mają udostępnić do ruchu 12 km Północnej Obwodnicy Krakowa (droga ekspresowa S52) oraz kolejny odcinek S7: Widoma - Mistrzejowice. Kapcer Michna z krakowskiego oddziału GDDKiA informuje, że udostępnione o ruchu mają być między październikiem a grudniem 2024 r.
Zmiany zajdą również na mapie drogowej Podlasia. Rafał Malinowski z białostockiego oddziału GDDKiA, że ruch na odcinku drogi ekspresowej S61 Łomża Zachód - Kolno po jednej nitce zostanie otwarty między czerwcem a wrześniem. Druga jezdnia otwarta ma być natomiast w połowie 2025 r.
To zmiana względem pierwotnego planu. GDDKiA zmodyfikowała również założenia względem autostrady A2 między węzłami Siedlce Zachód i Siedlce Południe, a także pomiędzy miejscowościami Kałuszyn i Groszki, których pierwotny termin otwarcia mijał de facto w 2023 r.
Autostrada A2 na wschód od Warszawy
Małgorzata Tarnowska z GDDKiA Warszawa podaje, że w przypadku siedleckiego odcinka autostrady A2 podpisano aneks, który wydłużył czas na ukończenie zadania do końca marca.
- Dla odcinka Kałuszyn-Groszki aneks nie został podpisany. W procedowaniu są roszczenia wykonawcy, który oczekuje wydłużenia czasu na ukończenie lub dodatkowych środków finansowych. Termin umowny może zostać przesunięty w sytuacji, gdy Wykonawca uzasadni, że w czasie realizacji umowy nastąpiły okoliczności, na które nie miał wpływu, a uniemożliwiły mu one prowadzenie robót - informuje Tarnowska.
I dodaje: - Plan jest taki, by w tym roku udostępnić kierowcom dwa odcinki Kałuszyn-Groszki i Siedlce Zachód - Siedlce Południe, natomiast środkowym odcinek pomiędzy węzłami Groszki i Siedlce Zachód w 2025 r. Kontynuacja ruchu pomiędzy ww. węzłami odbywać się będzie po istniejącej drodze krajowej nr 2.
Jacek Losik, dziennikarz money.pl