Czy rozważane jest zamknięcie dróg czy kolei na Boże Narodzenie, by tym samym ograniczyć kontakty i możliwość zarażania się koronawirusem? - zapytaliśmy ministra Adama Niedzielskiego w programie "Money. To się liczy". - Rozważamy wszystkie scenariusze; rzeczywistość października pokazała nam, że musimy jako realne traktować scenariusze czarne - powiedział minister zdrowia. Dodał jednak, że pandemia potrafi zaskakiwać i zakładanie, jak będzie rozwijała się pandemia w dłuższej perspektywie niż dwa, trzy tygodnie, jest obarczone ryzykiem - dodał. Zaznaczył, że jeśli przekroczymy 75 zakażeń na 100 tys. osób w ciągu siedmiu dni, to będziemy mówić o kwarantannie narodowej. - Tutaj już trudno myśleć o większych obostrzeniach. Jeśli ograniczymy handel tylko do podstawowych funkcji, to ten system wychodzenia z domu tylko po zaspokojenie podstawowych potrzeb czy żeby iść do pracy już jest takim ograniczeniem życia społecznego, że trudno myśleć, co można robić więcej - powiedział minister.