- Jeżeli władza nie popełnia ewidentnych błędów, to do pewnego momentu każde zagrożenie zewnętrzne politycznie sprzyja rządowi - ocenia w programie "Money. To Się Liczy" Janusz Palikot. Były polityk twierdzi, że problem dla rządu może zacząć się w momencie, gdy - odpukać - wirus zacznie się szybko rozprzestrzeniać. - Jeśli części z Chin nie będą docierać i zaczniemy widzieć z tego powodu spowolnienie gospodarcze, to będzie problem - ocenia były polityk.