Kryzys wywołany pandemią koronawirusa będzie się pogłębiał? - Nie do końca. Prognozy dotyczące spadku PKB są takie, że nastąpi to w 2020, a już w 2021 prognozuje się wzrost. Oczywiście od innej bazy, więc w 2021 nie wrócimy do poziomu z 2019. Inaczej reaguje bezrobocie, zatrudnienie nie wzrasta w tak szybkim tempie jak PKB, zmieniają się też strategie zatrudnienia - powiedziała w programie "Money. To się liczy" Paula Kukołowicz z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. - Polacy częściowo wstrzymali się z wydatkami konsumpcyjnymi, ale i tak - na tle innych państw - wydawaliśmy sporo na konsumpcję. A to istotny czynnik, firmy liczą na odrodzenie popytu konsumenckiego. Zestawiając nasze dane z danymi GUS-u, jeszcze nie odrodził się poziom konsumpcji z zeszłego roku, ale powoli do tego wracamy - dodała.