Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|

Lockdown nie rozwiąże problemu. Ekspert ma inny pomysł

- Teraz mamy problem z relokowaniem pacjentów, którzy już nie są zakaźni, ale potrzebują opieki medycznej. Dla nich powinniśmy tworzyć oddziały "pocovidowe" - apeluje w programie "Newsroom" prof. Robert Flisiak, specjalista ds. chorób zakaźnych. Jak dodaje, dziś lekarze już wiedzą, że po około tygodniu od pierwszych objawów pacjent nie jest już zakaźny, ale i tak "zajmuje" miejsce na oddziałach zakaźnych. - Z punktu widzenia epidemii taki pacjent jest najbezpieczniejszy na świecie. Dlatego powinny dla nich powstawać oddziały pocovidowe - dodał prof. Flisiak. Jego zdaniem budowanie kolejnych szpitali nie we wszystkich regionach ma szczególne uzasadnienie. - Oczywiście potrzebna jest rezerwa strategiczna. Ale w wielu miastach są szpitale, których do tej pory nie uruchomiono - tłumaczy gość programu "Newsroom".

KOMENTARZE
(87)
WYRÓŻNIONE
ola
4 lata temu
Są sanatoria , pokoje z łazienkami mogące zagwarantować standard .m Dlaczego się ich nie wykorzystuje np, dla po covdowców.
Wiech
4 lata temu
Mam nadzieję, że przymus szczepień niesprawdzoną szczepionką, która według ocen fachowców może wybić 20-30 % populacji, pogrzebie ten rząd raz na zawsze, bo jest to morderstwo w białych kitlach. Lekarz ma ratować życie ludzkie, nie zabijać strzykawką jak w Auschwitz.
Bolero
4 lata temu
Niech rząd słucha ekspertów, ludzi kompetentnych, brawo Profesorze przy tej nędzy organizacyjnej tymi pacjentami można już inaczej się opiekować by ratować tych którzy najbardziej pomocy potrzebują...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (87)
skoda
4 lata temu
wziąć do pomoc przy opiece zarażonymi covid 19 te panie które myślą że są najważniejsze w przychodniach i innych recepcjach sprawiają wrażenie ważniejszych od lekarzy niech zobaczą co to jest za praca i może nabiorą szacunku do pacjentów pozdrawiam
Aj hejt
4 lata temu
w oparciu o jakie fakty naukowe uznano, że każdy ZDROWY człowiek, ze sprawnym układem odpornościowym musi ulec zakażeniu koronawirusem COVID-19? w oparciu o jakie fakty medyczne i epidemiologiczne uznano, że ZDROWY człowiek MUSI być nosicielem i zarażać inne osoby? w oparciu o jakie wyniki polskich i/lub zagranicznych badań naukowych przyjęto, że dzieci, KTÓRE W OLBRZYMIEJ WIĘKSZOŚCI NIE CHORUJĄ, CZYLI NIE ULEGAJĄ ZAKAŻENIU WIRUSEM COVID-19 lub go błyskawicznie zwalczają, są nosicielami tego wirusa i stanowią zagrożenie zdrowotne dla otoczenia i swoich rodzin? na podstawie jakich polskich i zagranicznych badan anatomo-, histo- i cytologicznych podtrzymywane jest twierdzenie, że wyłącznie wirus SARS-CoV-2, a nie inne, poważne schorzenia współwystępujące u zmarłych doprowadziły do śmierci osób zakażonych COVID-19? w oparciu o jakie medyczne i naukowe dane (poza sugestią WHO) uznano, że dzieci do 4 roku życia NIE SĄ ZAGROŻONE wirusem COVID-19 i NIE MUSZĄ NOSIĆ MASECZEK, a po 4 roku życia już tej RESTRYKCJI ustawowo PODLEGAJĄ, że są UTAJONYM NOSICIELEM tego wirusa i stanowią zagrożenie dla członków ich rodzin? Dlaczego rząd uznaje iż niezależnie od wieku, dzieci w przedszkolu są ZDROWE i mogą przebywać bez maseczek, a tuż po wyjściu z przedszkola STAJĄ SIĘ CHORE, zagrażają otoczeniu i muszą nakładać maseczki? skąd przekonanie Ministra Zdrowia i Premiera rządu, że długotrwałe (wg ministra Łukasza Szumowskiego trwające nawet dwa lata) przymusowe noszenia masek zakrywających usta i nos oraz istotne ograniczenie niezbędnej dla prawidłowego rozwoju psychomotorycznego dzieci, zdrowia młodzieży i seniorów aktywności fizycznej nie wywoła bardzo szkodliwych następstw zdrowotnych, a zwłaszcza znacznego upośledzenia ich naturalnej odporności immunologicznej? Czy pan minister Ł. Szumowski ma pełną świadomość następstw zdrowotnych zakazu wstępu dla ZDROWYCH DZIECI na place zabaw, do siłowni na świeżym powietrzu, na baseny, zmuszenia ich aby godzinami ślęczeli przed ekranami komputerów itd.? skąd godna podziwu, jaskrawo sprzeczna z powszechną wiedzą medyczną wiara kardiologa, Ministra Zdrowia, że przewlekle, wielogodzinne noszenie maseczek w przestrzeni publicznej oraz miejscu pracy (lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni, nauczyciele, policjanci, Straż Miejska itd.) nie spowoduje: szeregu poważnych schorzeń dermatologicznych w obrębie skóry twarzy i dłoni, nie upośledzi niezbędnej dla prawidłowej odporności immunologicznej i wielu innych ważnych dla człowieka funkcji biologicznych, indukowanej przez promienie słoneczne syntezy witaminy D, nie przyczyni się do zaostrzenia różnorodnych dolegliwości krążeniowo - oddechowych (włącznie z ryzykiem nagłej śmierci kordialnej) w kilkumilionowej grupie chorych kardiologicznych, pulmonologicznych, endokrynologicznych i onkologicznych? 8. dlaczego podczas konferencji Ministra Zdrowia i Premiera rządu na temat sensu lub bezsensu wprowadzanych ograniczeń i restrykcji nie wypowiadają się NIEZALEŻNI EKSPERCI - lekarze i naukowcy,
Jack Johnson
4 lata temu
Cov19 to kolejny wirus. Nie pierwszy, nie ostatni. Będzimy musieli z tym żyć aż się uodpornimy. Trzeba zaopiekować się starszymi ludźmi a ekonomia niech sie dalej toczy swoim tępem. Na SARS nie ma jeszcze szepionki a epidemia była lata temu. Chorujący na HIV mieli obiecaną szczepionkę w 18 miesięcy.I co?Nie ma. Świat staje na uszach z powodu jednego wirusa z którego powodu większośc ludzi albo małe objawy albo wcale. Ciekawe czy ludziom którzy dają się tak manipulowac spodobają się nowe opłaty,podatki, brak możliwości poprawienia finansowej sytuacji. Pogadamy za kilka lat jak ludzie zaczną wołać znów o dodatki bo nie kmogą się utrzymac lub nie chcą pracować bo tgak wygodniej. Na kim się odbije sytuacja?Na ludziach ,którzy ida do pracy codziennie lub właścicielach fim płacących ogromne podatki,ZUS i inne . Będzie kolorowo
Adam
4 lata temu
Teraz, to już nie czas na otwieranie szpitali, ale na kopanie masowych grobów. Po tych protestach za kilka dni, to może zabraknąć ludzi do zbierania zwłok z ulicy.
Mikki
4 lata temu
Wit. D 4k dziennie i nie ma epidemii covida grypy czy innych wirusów. Ale big farma wtedy nie zarobi.
...
Następna strona