- Rynek mieszkaniowy jest fatalnie ukształtowany, mieszkań jest za mało, a polityka publiczna przez ostatnie 30 lat na poważnie się tym nie zajęła. Niemal co druga osoba w okolicy 30-stki mieszka nadal z rodzicami. Nawet w PRL było takie 10 lat, kiedy szybciej zasypywano deficyt mieszkań niż obecnie - mówił w programie "Money. To się liczy" Jakub Sawulski z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.