PGE i PKP podpisały list intencyjny w sprawie realizacji projektów fotowoltaicznych. Największy koncern energetyczny chce zbudować instalacje na terenach kolejowych. - To, co jest ważne dla PGE to zróżnoważony rozwój. Do tej pory rozwijaliśmy energetykę konwencjonalną. Teraz kończymy inwestycje, które są wysokoefektywne. Nadszedł czas, abyśmy skupili się na energetyce odnawialnej. Podpisane porozumienie daje nam poważny impuls do realizacji naszych celów strtegicznych, czyli 25 proc. w energetyce odnawialnej dostarczanej przez PGE - mówił prezes Polskiej Grupy Energetycznej Henryk Baranowski P. o. prezes zarządu PGE Energia Odnawialna Arkadiusz Sekściński zaznaczył, że liście interncyjnym zawiera się harmonogramem dalszych prac. - Mając na uwadze to, PKP ma 100 tys. hektarów gruntów, to my chcielibyśmy te tereny zweryfikować. Dajemy sobie na to czas do końca tego roku. Sprawdzamy, czy na pewno na tych terenach da się postawić panele fotowoltaiczne. Chodzi o ograniczenia środowiskowe i planistyczne. PKP i PGE zakładają, że umowa na realizacje pierwszego takiego projektu zostanie podpisana najpóźniej w pierwszym kwartale 2020 roku.