- Prowadzimy działania bardzo podobnie do notariusza: zbieramy dane, podstawiamy do wzoru i kalkulujemy opłatę - mówi w programie "Money. To się liczy" prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin, tłumacząc z czego wynika wysokość opłaty mocowej. Od początku 2021 r. będzie ona nową pozycją w rachunku za energię elektryczną. Jak wynika z opublikowanych w poniedziałek przez URE stawek, dla większości gospodarstw domowych będzie to ponad 10 zł miesięcznie. W założeniu mamy składać się na mechanizm, zapewniający bezpieczeństwo dostaw energii. W uproszczeniu chodzi po prostu o to, by nie zabrakło nam prądu.