Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

Oto zillennialsi. Mieszkają z rodzicami, mają sporo pieniędzy do wydania i mało się o nich mówi

38
Podziel się:

O uwagę zillennialsów coraz mocniej konkurują firmy detaliczne. Powody są dwa. Po pierwsze, nie mają oni takich ambicji jak millenialsi ani tak jednoznacznie sformułowanych poglądów, jak "zetki". Po drugie, mieszkają wciąż z rodzicami, choć już od jakiegoś czasu pracują. A to oznacza, że mają sporo pieniędzy do wydania.

Oto zillennialsi. Mieszkają z rodzicami, mają sporo pieniędzy do wydania i mało się o nich mówi
W Internecie czują się jak ryby w wodzie, ale pamiętają i z nostalgią wspominają czasy sprzed internetu, gdy na podwórkach wymieniano się karteczkami. Teraz już pracują i zarabiają, ale często ciągle mieszkają u rodziców. Mają więc sporo pieniędzy (Getty Images, aire images)

Nie przemawiają do nich hasła pokolenia Z związane z jego indywidualizmem, chęcią samorozwoju i ratowania planety. Nie są też tak "przyklejeni" do ekranów, jak młodsze pokolenie. Z drugiej strony daleko im też do marzeń o własnym mieszkaniu, jak mają to w zwyczaju millenialsi. Nie mają też w sobie tyle zuchwałości i ambicji, co oni.

Choć w Internecie czują się jak ryba w wodzie, to pamiętają i z nostalgią wspominają czasy sprzed internetu, gdy na podwórkach wymieniano się karteczkami, naklejkami, kapslami, a jeśli rodzice mieli trochę więcej pieniędzy, to kartridżami z grami np. na przenośne konsole Game Boy. Poznajcie zillennialsów, pokolenie pomostowe między generacjami Y i Z, o którym w powszechnym dyskursie się zapomina, a o których względy dziś starają się wszystkie firmy sprzedażowe.

Dorosłe życie? Nie, zostańmy u rodziców

Ustalić ramy wiekowe dla tego mini-pokolenia jest niezwykle trudno ze względu na fakt, że granice między zillenialsami a millenialsami oraz "zetkami" są zatarte. Przyjąć zatem można, że mówimy o osobach urodzonych w latach 1990-2000 (z większym naciskiem na pierwszą połowę lat 90.). Autorzy badania ConnectedEconomy "Meet the Zillennials" przeprowadzonego na ok. 4 tys. respondentów i opublikowanym na portalu pymts.com szacują, że to grupa ok. 30 milionów Amerykanów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy konkurs dla startupów na Game Industry Conference

To w większości ludzie już pracujący i zarabiający na siebie. 54 proc. z nich pracuje w pełnym wymiarze godzin, kolejne 12 proc. - w niepełnym. Co jednak istotne, niemal jedna trzecia tej grupy wciąż mieszka z rodzicami. Daje to grupę ok. 11 milionów konsumentów. Jak z kolei zauważa amerykański BusinessInsider.com, agencja rządowa USA wchodząca w skład Departamentu Handlu szacuje, że odsetek ten jest jeszcze wyższy i wynosi nawet 48 proc. Amerykanów w wieku od 18 do 29 lat.

Opóźnione wyfruwanie z gniazda to zresztą powszechny problem, który w money.pl opisywaliśmy na polskim przykładzie. Przed dwoma laty pisaliśmy, że nawet dwa miliony 20- i 30-letnich Polaków nadal mieszkały z jednym z rodziców. Działo się tak mimo faktu, że młodzi pracują i zakończyli edukację. Zarabiają jednak zbyt mało, by rozpocząć w pełni dorosłe życie, dlatego wolą jeszcze "gniazdować".

Mają nadmiar pieniędzy, po które chcą sięgnąć firmy

Wróćmy jednak do młodych Amerykanów, gdyż w ich przypadku rzeczywistość może być nieco inna. Media w USA piszą bowiem, że 20-latkowie niekoniecznie mają ambicje, by się wyprowadzić i spróbować życia na swoim.

Zarazem w domu rodzinnym przeważnie nie dorzucają do czynszu i rachunków za media. A skoro większość z nich pracuje, oznacza to, że mają nadmiar pieniędzy, które są gotowi przeznaczyć na własne zachcianki i przyjemności. Poruszają się też płynnie po sieci i lubią korzystać z usług streamingu na żądanie (ponad 80 proc. z nich ogląda w ten sposób treści wideo i słucha muzyki).

Ich zasobne portfele dostrzegli już zresztą sprzedawcy internetowi. I to do zillennialsów coraz częściej kierują swoje oferty i reklamy.

Jak zauważa pymnts.com, badanie "Digital Economy Payments: November 2022 U.S. Edition - The Rise of Mobile eCommerce" pokazało, że w trzecim kwartale 2022 r. nawet jedna szósta konsumentów w USA (15 proc.) używa urządzeń mobilnych do innych zakupów niż spożywcze. Liczba ta stale rośnie wraz ze wzrostem siły nabywczej zillennialsów.

Czeka nas rozkwit sektora dóbr luksusowych?

BusinessInsider.com powołuje się na analityków Morgan Stanley i zauważa, że zillennialsi coraz chętniej wydają pieniądze na dobra luksusowe, czym napędzają boom tego sektora. Według szacunków rynek ten w 2023 r. urośnie o 21 proc., a napędzany będzie głównie przez młodych kupujących.

Portal Quartz (qz.com) powołuje się na raport firmy konsultingowej Bain & Company, z którego wynika, że młodzi kupują produkty luksusowe nawet od trzech do pięciu lat wcześniej niż starsze pokolenia. Dlatego też do 2025 r. aż 70 proc. konsumentów wybierających tego typu artykuły będą stanowić przedstawiciele millenialsów, zillennialsów i pokolenia Z. Dla porównania: w 2019 r. stanowili oni 44 proc. wszystkich kupujących.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(38)
WYRÓŻNIONE
Windziarz
2 lata temu
Urodziłem się w 87r. Nie interesuje mnie ekologia bo to tylko biznes a nie dobro planety . Nie interesują mnie politycy bo to złodziej. Internet może być ale nie musi . Nie potrzebuję nowego auta czy srajfona za 5 tysięcy . Mam swoje mieszkanie . Ubrania kupuje tylko jak potrzebuje i nie interesuje mnie co jest modne . I tak tęsknię za czasami kiedy były karteczki , kartridże , taśmy VHS i normalni ludzie . Dzisiejsze czasy to jakaś masakra, wymiotować mi się chce jak widzę jak z każdej strony nas okłamują , okradają i wmawiają co dla nas dobre . Dzieci też nie będę robił bo ten zepsuty świat nie zasługuje na to . A przed śmiercią wszystko przebaluje żeby nic dla tego zasrango państwa nie zostało .
Monio
2 lata temu
Skąd ta nagonka na młodych ludzi mieszkających z rodzicami? Przeciez w tym nie ma nic dziwnego a nawet jest to informacja pozytywna. Oczywiscie o ile są zachowane prawidłowe relacje między pokoleniami. Gdy dorosłe juz dziecko zarabia na swoje potrzeby, pomaga rodzicom w utrzymaniu gospodarstwa domowego, a obie strony są dla siebie wsparciem emocjonanym, psychicznym a w razie potrzeby fizycznym to mieszkanie z rodzicami do czasu założenia własnej rodziny jest jak najbardziej wskazane. Nic tak człowieka nie wpędza w depresję jak samotność. Jeśli są warunki lokalowe to mieszkanie w kilka pokoleń tez jest dobre. Na początku dziadkowie mogą pomóc młodym w wychowaniu malutkich dzieci, następnie mlodzi mogą opiekować się schorowanymi rodzicami. Naturalne od setek lat. Nie wpedzajmy młodych 20 i 30 latków w kompleksy bo nie zacharowuja się na kolosalne raty za 40m2. Jeśli ktoś ma silna potrzebę niezależności ok. Ale zwykle dziecko wyfruwa z domu gdy zakłada własne gniazdko.
Boloniusz
2 lata temu
wole mieć 200 tys na koncie i niedlugo kupic mieszkanie, ktore wrzuce na wynajem a potem kolejne i mieszkac z ludzmi, ktorych kocham niz samemu jak palec czy z posranymi wspollokatorami i jeszcze komus kabze nabijac haaaaa takiego, pokolenie niewolnikow to mi mozr placic jak juz ;) Trzeba umiec sie ustawic w zyciu, o ile sa takie mozliwosci. Jak ktos fajnych, dobrych rodzicow zostawia na rzecz smiesznej niezaleznosci czy wczesnego mieszkania z partnerem albo zakladania rodziny bedac samemu dzieckiem i nie majacym stabilizacji finansowej i porzadnej poduszki finansowej to sa skonczonymi idiotami.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (38)
Lolo
rok temu
Może to poprostu ludzie nie atrakcyjni nie potrafiący podrywac, stworzyć związku relacji więc odreagowują zapełniają pustkę w sercu niepotrzebnymi rzeczami.Konsumpcjonizm zawsze jest zagłuszaniem swojego wewnętrznego ja.
Manio
rok temu
Niczym nie róznią sie od tych co przeprowadzili się do tesciow.. nadal są zalezni od osób 3
gdfb eb
rok temu
uwielbiam to jak boomerzy wymyślają nowe kategorie ludzi i opisują ich na przykładzie 2-3 osób ze swojej okolocy xD
Stop
rok temu
Podobne żyjemy ale w końcu dość syfu i emigrujemy
Elotrzydwazer...
2 lata temu
Bawi mnie to jak na siłę się wypycha młodych ludzi na rynek pato najmu a potem i tak połowa z tych ludzi (głównie dlatego że druga nie ma takiej możliwości), korzysta z pomocy bliskich bo nie jest samodzielnie w stanie się utrzymać. Zaczynam myśleć że kolega, który wcześnie poszedł do pracy w IT i mieszkał z rodzicami do wczesnej 30stki zróbil mądrzej bo nie dość że się dokładał do rachunków to jeszcze odłożył tak dużo kasy że na własne M, musiał dobrać małą kwotę. W ten sposób chłop sobie żyje spokojnie i zwiedza świat z żoną a jego koledzy i koleżanki żyją co miesiąc w strachu o czy im wzrośnie rata kredytu. Są też sytuację że ktoś zostaje z rodzicami że względu na zły stan zdrowia członka rodzi y. Polacy nie potrzebnie oceniają innych i wywierają na nich presję.
...
Następna strona