- Na ceny paliw poważny wpływ mają ograniczenia związane z COVID, które mamy w Chinach i restrykcje wprowadzane przez duże aglomeracje. To sprawia, że popyt na paliwa maleje - powiedział w programie "Newsroom" WP dr Jakub Bogucki, analityk e-petrol. – To o czym mówi się coraz głośniej, to także ryzyko recesji i groźba kryzysu gospodarczego, który będzie oznaczał mniejsze zapotrzebowanie na paliwa. Jak zapotrzebowanie spadnie, ceny także spadną. Będziemy wówczas mieli mniej pieniędzy w portfelu, także na paliwo. Niskie ceny paliw zwykle wiążą się z kryzysem. Nie musimy jednak martwić się o brak paliw w Polsce. Kwestia zapasów jest rozwiązana, poza tym Polska dywersyfikuje swoje zaopatrzenie w surowiec. Mogą wystąpić, na skutek paniki, jakieś chwilowe, lokalne braki, ale to jest sytuacja, która w ciągu kilku dni zwykle się normuje.