- Chińczycy nie mówią bezpośrednio "nie". Bardzo często podczas negocjacji możemy myśleć, że jesteśmy bardzo blisko podpisania jakiejś umowy, a po stronie chińskiego przedsiębiorcy są miłe zachowania, ale nie oznaczają one chęci robienia interesów - mówił w programie "Money. To się liczy" Bartosz Michalak, prezes Poland Hong Kong Business Association. - Wynika to z tego, że to kultura niebezpośrednia, wysokiego kontekstu. Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy - dodał.