- Kryzys jest mocny, będzie głęboki – przyznał Adam Glapiński, szef NBP. – Ale damy sobie z nim radę, bo państwo jest przygotowane. Musimy być gotowi na gorszy kwartał, może dwa, ale tu nic nieodwracalnego się nie dzieje. Pakiet rządowy przerasta wszystko to, co można było zrobić i co zrobiły inne kraje. Jesteśmy we wczesnej fazie kryzysu a pakiet już uderza z pełną siłą w jego skutki. Uderzamy jak w chorobę, która jest dobrze zdiagnozowana. Podajemy od razu antybiotyk naszej gospodarce. Państwo polskie jest w wyjątkowo dobrej sytuacji, także finansowej. Jestem pierwszym prezesem banku, który jeździ za granicę i nie musi o nic prosić, jesteśmy dla zagranicy rozmówcą, którego się prosi o udzielenie kredytu. Taka sytuacja jest po raz pierwszy w historii Polski.