- Mam obawy, że po ostatnim etapie odmrażania gospodarki liczba zachorowań wzrośnie - mówi w programie specjalnym Wirtualnej Polski Łukasz Szumowski, minister zdrowia. Jak tłumaczy, właśnie z tego powodu poszczególne etapy odmrażania gospodarki są oddalone od siebie o przynajmniej dwa tygodnie. Szef resortu zdrowia zdradził również, co musiałoby się stać, żeby rząd zdecydował się na zdecydowany zwrot w polityce i ponowne zamrażanie gospodarki. I na przykład zamknięcie galerii. - Musielibyśmy mieć wzrosty liczby zachorowań powyżej 4 proc. i mniej niż połowę wolnych łóżek i respiratorów w szpitalach - powiedział Łukasz Szumowski. Dodał również, że na razie takich sygnałów nie ma, ale rząd musi w tej sprawie "zachować czujność".