Od 28 grudnia do 17 stycznia rząd wprowadza kwarantannę narodową. Oznacza to m.in. ponowne zamknięcie galerii handlowych. - Wprowadzamy takie ograniczenia, jakie miały już miejsce. Jest to spowodowane sytuacją pandemiczną. Te wszystkie niedogodności są niezbędne do tego, żeby ograniczyć transmisję wirusa - tłumaczył w programie "Newsroom WP" Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera. - Proszę sobie wyobrazić, że dziś, kiedy mamy zachorowania na poziomie 10-11 tys. dziennie, od tej liczby zachorowania podskoczyłyby bardzo gwałtownie. Mogłoby to mieć dramatyczne konsekwencje. Od razu mówiliśmy, że otwieramy galerie na pewien czas, a widząc nadchodzącą trzecią falę pandemii, musimy być przewidujący. Stąd tego rodzaju rozwiązania - wyjaśniał.