Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Salmonella w mięsie z Polski. Kolejny kryzys wizerunkowy

- Kryzysy wizerunkowe co jakiś czas zdarzają się w przemyśle rolno-spożywczym - tak Jakub Olipra, analityk Credit Agricole, skomentował informacje o zarażonym salmonellą drobiu, który trafiał na rynki europejskie. Wciąż nie jest znany producent tego mięsa. Dlaczego do podobnych skandali dochodzi? - Wszędzie pracują ludzie, a ludzie popełniają błędy. Nie zawsze przyczyną jest chęć zysku - dodał.

KOMENTARZE
(17)
WYRÓŻNIONE
OLO
5 lata temu
Kraje które sprowadziły mięso z Polski wykryły aferę. Ale u nas na pewno konsumujemy salmonellę . Całe szczęście, że ona ginie przy temperaturze gotowania lub smażenia. T można dalej mówić - "dobra polska żywność" Tak jak onegdaj sól drogowa sprzedawana jako spożywcza, susz jajeczny z paszowej mączki rybnej zabarwiony kurkumą, wędliny powtórnie przerobione z wędlin przeterminowanych, mięso z chorych i padłych sztuk z ubojni k/ Rawy Maz. Ciekawe czy "biznesmenom" produkującym i rozprowadzającym te specjały spadł przysłowiowy włos z głowy.
BERRZERAK
5 lata temu
Trzeba po prostu zmienić przepisy wręcz bardzo rygorystyczne czyli właściciel firmy lub prezes kary finansowe ogromne nawet więzienie dalej kierownicy również majstrowie i brygadziści i zwykły pracownik bo wszyscy w tym brali czynny udział bez wyjątku karać dotkliwie nawet w branży spożywczej powinien być punkt w umowie o pracy że będzie dana osoba podlegać karze za udział w procederze oszustwa na żywności może wówczas coś to zmieni
Polisz Fud Tr...
5 lata temu
Polskie mieso jest traktowane sola drogowa ktora blyskawicznie zabija zarazki salomonelli i powoli tych , co to mieso jedza . Czuje jakis szwindel ....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (17)
ppp
5 lata temu
już mnie nic nie zdziwi. Ataki na nasze najbardziej wydajne gałęzi godpodarki- transport, węgiel kamienny, a teraz żywność jestem ciekaw co później wymyślą. Konkurencja z UE nie daje rady to próbuję załatwić naszych producentów kontrolami, dyrektywami itp., chce/ mam zrobić konkurencję w postaci umowy z Ameryką południową na import mięsa, pytanie kto na tym najbardziej straci, a kto zyska? statki będą przypływać przecież do zachodniej europy i po innej cenie niż import z Polski i na pewno niższej. Co do jakości produktów. jak jest coś produkowane na skalę przemysłową to odbija się to na jakości, ale jest niższa cena. Jak jest produkowane u mniejszego producenta to wyższa jakość, wyższa cena, której przeciętny Kowalski w Polsce nie zapłaci. Do tego dochodzi w dużej mierze czynnik ludzki tzn. podejścia do wykonywanych obowiązków i zasad bezpieczeństwa żywienia
Kto gdzie kie...
5 lata temu
Salmonelle wykryły służby w innych krajach ! To pomyślcie co jest na polskich półkach gdzie nie ma żadnej kontroli a służby odpowiedzialne za kontrole siedzą w kieszeniach producentów żywności !
Nick
5 lata temu
Rodzimy rynek mięsny jest itak najzdrowszy w Eurokołchozie, prostym rozwiązaniem byłoby nie sprowadzać i nie wysyłać, skupić się na pomocy polskiemu rolnikowi który karmiłby z dumą nasze społeczeństwo a żaden zachodni koncern nie miałby wpływu na tradycyjne zdrowe i smaczne wyroby mięsne:)
Hullk
5 lata temu
A może wykryto to co miało zostać wykryte ,tam i teraz ? Tak łatwo dajecie się propagandzie manipulować ? Konkurencja łapie się wszystkiego .
Tom
5 lata temu
Znowu wojna gospodarczą. Za dobrze nam idzie.