Skutki rozdawnictwa. Członek RPP alarmuje: tego progu nie wolno nam przekroczyć

Przypominam znane słowa premiera Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher: Nigdy nie zapominajmy fundamentalnej prawdy. Państwo nie ma innego źródła pieniędzy niż pieniądze, które ludzie sami zarabiają. Jeśli państwo chce wydawać więcej, może to uczynić tylko pożyczając twoje oszczędności lub nadkładając dodatkowe podatki. Mylicie się sądząc, że zapłaci ktoś inny. Ten ktoś inny to wy sami. Nie ma czegoś takiego jak pieniądze publiczne. Są do dyspozycji państwa tylko pieniądze podatników. …………. Tymczasem prezes Kaczyński perfidnie dla celów wyborczych oświadczył …. od nowego roku 800+ !!! Coś takiego może głosić tylko przywódca nie zaineresowany dobrem dla narodu, który ignoruje podstawowe zasady ekonomiczne i finansowe… Najpierw wydziera z kieszeni Polaków dodatkowe 300 zł aby następnie wydać je także tym, którym wydarł pieniądze plus z kosztami obsługi tak zmanipulowanej operacji. Przy okazji robi fałszywe pozory, że to pieniądze od rządu PIS. Jest to oczywiste kłamstwo. To są pieniądze podatników. Polacy na takiej operacji tracą niepotrzebnie pieniądze, ponieważ biednieją o równowartość kosztów zmanipulowanej operacji … Poważnym problemem jest brak edukacji Polaków w zakresie podstawowych a zarazem fundamentalnych zasad ekonomii i prawidłowego funkcjonowania kraju. W swej totalnej niewiedzy oklaskują najglupsze obietnice, które ich samych sporo kosztują ale tego nie rozumieją. Na dodatek oglupieni są codziennie przez ściek informacyjny z TVP-is. Dyskusja z większością Polaków jest trudna, ponieważ dyskutanci najczęściej nie rozumieją podstawowych zasad na których opiera się prawidłowe funkcjonowanie państwa. Mają natomiast ściek informacyjny w TVP-is, który manipuluje słuchaczy pod potrzeby PIS, także przy pomocy oszczerstw i przeróżnych kłamstw i przeinaczeń. Widać to prawie codziennie.

Przekroczenie konstytucyjnego progu powinno skutkować koniecznością naprawy finansów publicznych praktycznie natychmiast. Inaczej złamanie jej grozi konsekwencjami TS! A jeśliby rząd warszawski olał konstytucję to my możemy takiemu rządowi wypowiedzieć posłuszeństwo...

Za Tuska dolar 2.20 do 2.60 a dziś 4.20 i co gonimy Europę?