- Część pracodawców może chcieć wykorzystać tę tarczę 3.0, żeby zrobić sobie porządek w firmie. A przecież nie wszystkie firmy mają kłopoty – powiedział w programie specjalnym Wirtualnej Polski Marek Lewandowski z NSZZ "Solidarność". Jak mówił, nowa wersja tzw. tarczy antykryzysowej likwiduje mechanizm współpracy między związkami zawodowymi a pracodawcą. - Daje pracodawcy pełne, nieograniczone prawo do zwalniania bez względu na to, czy sytuacja go do tego zmusza, czy nie – powiedział Lewandowski. Podkreślał też, że strona związkowa nie akceptuje zapisu, który pozwala pracodawcy zmusić pracownika do wzięcia połowy przysługującego mu urlopu.