Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Tak może wyglądać rewolucja w składce zdrowotnej. Nawet 1500 zł zysku miesięcznie

578
Podziel się:

Ministerstwo Zdrowia i Ministerstwo Finansów zaprezentowały plan zmian w składce zdrowotnej dla przedsiębiorców. Według zapowiedzi od 2025 roku znaczna część prowadzących działalność gospodarczą ma płacić stałą składkę w wysokości około 286 zł. Eksperci inFakt przeanalizowali propozycje rządu.

Tak może wyglądać rewolucja w składce zdrowotnej. Nawet 1500 zł zysku miesięcznie
Minister finansów Andrzej Domański (PAP, PAP/Leszek Szymański)

Przedstawiony w miniony czwartek przez minister zdrowia Izabelę Leszczynę i ministra finansów Andrzeja Domańskiego projekt zakłada uproszczenie i obniżenie składki zdrowotnej dla osób prowadzących działalność gospodarczą. Zmiany miałyby zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku i objąć około 1,3 mln przedsiębiorców. Obecnie płacą oni 9 proc. składki liczonej od dochodu, natomiast po modyfikacji większość z nich odprowadzałaby zryczałtowaną kwotę w wysokości około 286 zł miesięcznie.

Szef resortu finansów przekonywał podczas konferencji, że nowe regulacje to korzystne rozwiązanie dla wszystkich przedsiębiorców, ponieważ składka zdrowotna będzie stała i niska, a jej wysokość nie zmieni się w ciągu roku. Jednak nie wszyscy podzielają ten entuzjazm.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Na koncie ma 9,5 mln zł. Jak do tego doszedł? "Byłem młodym pelikanem" Marcin Iwuć w Biznes Klasie

Analizy inFakt: Ryczałtowcy mogą stracić przez brak jednolitości

Propozycję rządu omówili analitycy inFakt. "Niewątpliwie największą korzyść mogą odnieść przedsiębiorcy rozliczający się na skali podatkowej. W przypadku podatku liniowego korzyść będzie stała" - czytamy w analizie. Niestety, jak zauważają specjaliści, podatnicy na ryczałcie mogą nawet stracić po przekroczeniu odpowiedniego przychodu. Nowe rozwiązanie miało zmniejszyć wysokość składek, a jak widać na przykładzie ryczałtowców, zwiększy obciążenia.

Kolejnym minusem zaproponowanych zmian, na który zwracają uwagę eksperci inFakt, jest brak jednolitości. "Po drugie miało być mniej skomplikowane rozwiązanie, tego również zmiana nie zapewnia. Brak jednolitości powoduje, że dalej komplikujemy rozliczanie składki zdrowotnej" - podkreślają.

Przedsiębiorcy zyskają nawet 1500 zł miesięcznie. Symulacje inFakt

Specjaliści z inFakt przygotowali symulacje obrazujące obciążenia przedsiębiorców, gdyby nowe zasady obowiązywały już w 2024 roku. Z udostępnionych redakcji money.pl wyliczeń wynika, że przedsiębiorcy rozliczający się na skali podatkowej zapłaciliby znacznie mniej składki zdrowotnej w porównaniu do obecnych regulacji. Przykładowo, przy dochodzie miesięcznym na poziomie 20 tys. zł, zaoszczędziliby aż 1513,66 zł miesięcznie.

Przedsiębiorcy na skali podatkowej mogą zyskać

Według analizy, podatnicy osiągający miesięczny dochód do 4242 zł zapłaciliby jedynie 381 zł składki zdrowotnej, co oznacza oszczędność na poziomie 95,44 zł miesięcznie w stosunku do obecnie obowiązujących regulacji.

Jeszcze wyższe korzyści odnotowaliby przedsiębiorcy z dochodem 7 tys. zł - w ich przypadku składka byłaby niższa o 343,66 zł miesięcznie. Natomiast prowadzący firmy zarabiający 10 tys. zł zaoszczędziliby aż 613,66 zł co miesiąc.

Podatnicy na skali z dochodem 15 tys. zł miesięcznie zapłaciliby 1063,66 zł mniej składki zdrowotnej niż obecnie. Z kolei przedsiębiorcy osiągający 20 tys. zł dochodu miesięcznie zyskaliby na zmianie 1513,66 zł co miesiąc.

Tak mogliby zyskać przedsiębiorcy na podatku liniowym

Przedsiębiorcy opodatkowani podatkiem liniowym mogliby liczyć na stałą korzyść - niezależnie od poziomu dochodu, ich miesięczna składka wynosiłaby 286,34 zł. Jednak oszczędności nie byłyby aż tak duże, jak w przypadku skali podatkowej. Przykładowo, przy miesięcznym dochodzie 20 tys. zł zaoszczędziliby 213,66 zł miesięcznie w porównaniu do obecnych zasad.

Eksperci inFakt sprawdzili również, jak planowane zmiany w składce zdrowotnej odbiłyby się na przedsiębiorcach rozliczających się podatkiem liniowym. Okazuje się, że w ich przypadku korzyść byłaby stała, bez względu na poziom osiąganego dochodu.

Zgodnie z wyliczeniami, podatnicy na liniowym zapłaciliby co miesiąc 286,34 zł składki zdrowotnej, czyli dokładnie tyle, ile zakładają nowe regulacje. Oznacza to, że niezależnie od wysokości dochodu, zaoszczędziliby na zmianie tę samą kwotę w ujęciu miesięcznym.

Przykładowo, przedsiębiorcy osiągający 7 tys. zł dochodu miesięcznie zyskaliby 343,66 zł co miesiąc. Natomiast prowadzący firmy z dochodem na poziomie 10 tys. zł miesięcznie zapłaciliby 613,66 zł mniej niż obecnie.

Podatnicy rozliczający się podatkiem liniowym, których miesięczny dochód wynosi 15 tys. zł, zaoszczędziliby na składce zdrowotnej 1063,66 zł co miesiąc. Z kolei przedsiębiorcy zarabiający 20 tys. zł miesięcznie zyskaliby 1513,66 zł miesięcznie.

Jak wskazują specjaliści z inFakt, proponowana rewolucja w składce zdrowotnej przyniosłaby identyczne korzyści wszystkim przedsiębiorcom na podatku liniowym, bez względu na to, czy osiągają niskie, średnie czy wysokie dochody. Każdy z nich zapłaciłby bowiem taką samą, obniżoną i uproszczoną składkę w wysokości 286,34 zł miesięcznie.

Co z ryczałtowcami? Są wyliczenia

Eksperci zbadali również, jak proponowane zmiany wpłynęłyby na przedsiębiorców rozliczających się na ryczałcie od przychodów ewidencjonowanych. Z symulacji wynika, że oni również mogliby skorzystać na nowych regulacjach, jednak w mniejszym stopniu niż podatnicy na skali czy liniowym.

Według wyliczeń, ryczałtowcy z przychodem rocznym do około 60 tys. zł zapłaciliby 133,12 zł mniej składki zdrowotnej miesięcznie w porównaniu do obecnych zasad. Natomiast prowadzący firmy z rocznym przychodem między 60 tys. zł a 300 tys. zł zaoszczędziliby 412,77 zł miesięcznie.

Przedsiębiorcy na ryczałcie osiągający roczny przychód w przedziale od 300 tys. zł do 375 552 zł zyskaliby na zmianie 972,05 zł miesięcznie. Z kolei przy rocznych przychodach na poziomie 500 tys. zł korzyść wyniosłaby 609,08 zł miesięcznie.

Jednak po przekroczeniu progu 708 827 zł rocznego przychodu, ryczałtowcy nie odczuliby żadnej różnicy - ich składka zdrowotna byłaby taka sama jak dotychczas. Co więcej, przedsiębiorcy osiągający 1 mln zł przychodu rocznie na ryczałcie straciliby na zmianie aż 849,26 zł miesięcznie.

Jak wskazują eksperci inFakt, wysokość korzyści lub strat dla podatników rozliczających się ryczałtem ewidencjonowanym zależy od poziomu osiąganych przez nich przychodów. Im wyższe przychody, tym mniejsza korzyść, a po przekroczeniu pewnego progu pojawia się wręcz strata w porównaniu do obecnie obowiązujących przepisów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(578)
WYRÓŻNIONE
Emeryt
9 miesięcy temu
Wszystkie straty pokryją emeryci, renciści i sfera budżetowa. Emeryt zapłaci wyższa składkę niż właściciel fabryki. I to się nazywa reforma.
Emeryt
9 miesięcy temu
Emeryt zapłaci więcej niż przedsiębiorca.Brawo wy
Emeryt
9 miesięcy temu
Ja płacę 550 zł składki zdrowotnej ze swojej emerytury. Dlaczego burżuje mają płacić ryczałt. To jest równość w/g konstytucji?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (578)
Zgred
6 miesięcy temu
A co z ludźmi pracującymi i prowadzącymi działalność? Płacę dwie składki zdrowotne a jak przyjdzie co do czego to mogę liczyć na to samo co patologia. Tak zabija się ambicje ludzi, którym jeszcze się coś chce
Dam
9 miesięcy temu
A dlaczego zarabiający emeryci muszą płacić 2 razy, w moim przypadkudaje to prawie 500zl
Benny
9 miesięcy temu
Dlaczego mam wykładać składkę za plebs i patolę? Zarabiam w mojej firmie na ryczałcie 120.000+ miesięcznie i mam płacić za karę więcej składki, otrzymując te same świadczenia? To jest dyskryminacja osób ambitnych i promowanie patologii. Nie wspomnę o firmach budowlanych na ryczałcie, które mają milion obrotu miesięcznie im wyjdzie 33.915 PLN składki zdrowotnej to jest chore!!! No nic, zrobi się nową optymalizację podatkową, nie zobaczą ode mnie tych pieniędzy, tyle w temacie.
Strajker
9 miesięcy temu
To jest dyskryminacja pracowników etatowych. Dzielimy Polaków na lepszych i gorszych. Kiedy ogólnopolski strajk pracowników etatowych przeciwko Polsce A i B?
Ewa
9 miesięcy temu
PO niczego się nie nauczyło, znowu lekceważą większość społeczeństwa. Przedsiębiorcy mają tylko przywileje
...
Następna strona