- Nie podoba mi się połączenie PGNiG z Orlenem jako prezesowi, który wprowadzał tę pierwszą spółkę na giełdę, jak i z perspektywy konsumenta gazu w Polsce – mówi w programie Money.pl Marek Kossowski, były prezes PGNiG-u z lat 2003-2005. Według niego wchłonięcie polskiego gazownictwa przez koncern, na którego czele stoi Daniel Obajtek, rodzi wiele czynników ryzyka. – Gdyby rafineriom Orlenu, które są jego core’owym biznesem, nagle odcięto dostawy ropy naftowej, to tak naprawdę tracą one rację istnienia. Te ryzyka są obecnie przenoszone na wielki zmonopolizowany rynek gazu w naszym kraju. Dla odbiorców tego surowca to nie jest dobra wiadomość – przestrzega.