- Mogę się wypowiadać w imieniu naszych gości i personelu. Wszyscy zdali egzamin jeśli chodzi o zachowania zgodne z normami i reżimem sanitarnym. Zajętych było 50 proc. pokoi – mówił w programie "Newsroom" hotelarz Wiktor Wróbel. Z kolei Jan Wróblewski dodał: - My mamy kilkanaście obiektów i otworzyliśmy tylko połowę z nich. Obłożenie w górach jest na poziomie 50 proc. Nad morzem wynosi ono ok. 20 proc. Jeżeli były protesty w Polsce i nie było zakażeń, to ciężko oczekiwać, że będzie więcej zakażeń z powodu jakichś grup, które pojawiły się na Krupówkach. Chcę podkreślić, że to nie byli nasi goście – tłumaczył.