Do Sejmu wróciła ustawa deweloperska, z poprawkami Senatu. Jeśli Sejm je odrzuci, ustawa sprawi, że średnia cena mieszkania wzrośnie nawet o 10 tys. zł. - Pomysł Deweloperskiego Funduszu Gwarancyjnego zakłada, że wszyscy nabywcy odprowadzą dodatkową opłatę od mieszkania. Pierwotnie UOKiK chciał, by to było 5 proc., po walce zszedł do 3 proc., a ostatecznie do 2 proc. Senat zgłosił poprawkę, by zmniejszyć tę kwotę do 1 proc. Teraz jest to test dla Prawa i Sprawiedliwości - powiedział w programie "Money. To się liczy" Konrad Płochocki, dyrektor generalny Polskiego Związku Firm Deweloperskich. - Bardzo mocno atakowaliśmy wysokość tej składki. Przy obecnej wartości rynku i założeniu, że będzie to 2 proc., przekłada się to na 1,2 mld zł, jeśli przejdą poprawki Senatu, będzie to 600 mln zł rocznie. Co jest bardzo ważne, sam UOKiK w ocenie skutków regulacji wskazuje, że do prawidłowego funkcjonowania funduszu potrzebuje zbierać około 140 mln zł rocznie. Rzeczywiście mamy bardzo duży spór z UOKiK, również co do danych, które przedstawia - dodał.