- W górach panują nastroje żałobne. Nie jest nam do śmiechu. Stąd inicjatywa przedsiębiorców Karpacza, aby przeprowadzić referendum, w którym pytamy obywateli, czy zgadzają się na ograniczenia w związku z pandemią. Nie dziwi mnie determinacja, nie dziwi mnie frustracja. Dzieje się coś, o czym chcieliśmy uprzedzić rządzących. Ostrzegaliśmy, że obawiamy się obywatelskiego nieposłuszeństwa. Ten scenariusz jest w tym momencie procedowany. Do zrealizowania referendum jest długa droga. Potrzebnych jest ok. 400 podpisów, potem tematem zajmie się rada miejska. Jeżeli dojdzie do referendum, to będzie to sygnał dla rządu, że powinien coś zrobić - mówił w programie "Newsroom" burmistrz Karpacza Radosław Jęcek.