- Wesela są istotnym zagrożeniem. Cały świat się zastanawia, co zrobić z weselami. Nie ukrywam, że zastanawiamy się nad tym. Dziś pan premier wydał nam dyspozycję, żebyśmy wspólnie z Ministerstwem Infrastruktury i Ministerstwem Spraw Wewnętrznych przedstawili raport, jakie działanie powinniśmy podjąć, żeby wesela i eventy nie stanowiły zagrożenia. Nad takimi rozwiązaniami pracujemy. Może dojść do sytuacji jak w Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy przedwczoraj drastycznie ograniczyli liczbę osób na weselach do 30 osób. Przeciwko naszym działaniom są osoby, które mają wesela, cała reszta społeczeństwa nas popiera - mówił w programie "Newsroom WP" główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas.