- Są dwa pozwy zbiorowe o odszkowania za lockdown. Na bieżąco monitorujemy sytuację w Prokuratorii Generalnej - powiedziała w programie "Money. To się liczy" Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju, pracy i technologii. - Większość przedsiębiorców nie podejmuje jednak takich kroków, jak również nie podejmuje kroku dotyczącego otwarcia się niezgodnie z obowiązującym rozporządzeniem. (...) Zarzuca się rządowi, że jest odpowiedzialny za lockdowny, a widzieliśmy choćby wesoły autokar Grzegorza Brauna w weekend, ci ludzie udawali nieśmiertelnych - dodała. Jak podkreśliła, że rządowi nie chodzi o to, by zamykać gospodarkę i robić komukolwiek na złość, ale liczby zakażeń są po prostu wysokie. - Nic nie słyszałam o kolejnych lockdownach, ale jest to uzależnione od liczby zakażeń - podsumowała.