Wzrost opłat za śmieci może być problemem dla Lasów Państwowych. Teraz wydają 20 mln zł na sprzątanie

I nikt na te drańskie podwyżki nie reaguje? W W PRL za surowce wtórne płacono (złom, makulaturę, opakowania szklane, wełnę). A my za posegregowane surowce płacimy i to coraz coraz więcej Obecne podwyżki grudniowo-styczniowe są o wiele wyższe niż podwyżki z grudnia 1970 roku. I co i nic. A właściwie sukces, jak odtrąbiają propagandyści rządowi.

zobacze o ile ceny pojda w gore to rozwaze sens ich segregacji.malo ze czlowiek w mieszkaniu obarczony jest dodatkowo workami na segregacje to jeszcze do tego ciagle strasza podwyzkami.czy to ma byc kara za to iz czlowiek z domu robi dodatkowy punkt segregacji bo niby gdzie ma to trzymac zanim zapelni sie worek?po co buduja wszelkie spalarnie ,sortownie itp. tylko dlatego zeby ludziom utrudniac zycie?my tak splacamy te wszelkie inwestycje smieciowe no chyba ze prezesi tych spolek maja zbyt malo na swoje pobory,odprawy czy dewidenty. w wielu krajach zachodu juz dawno buduja takie sortownie ze nie wymaga ingerencji czlowieka w sortowaniu tychze smieci.mozna?

Zadajcie pytanie naszemu rządowi dlaczego w Czechach jest 2 razy taniej