- Gdyby zostawić zamykanie kopalń rynkowi, to pewnie zniknęłyby w mniej niż 10 lat. To mogłoby być jednak za szybko, jeśli chcialibyśmy to w sposób zaplanowany i bezpieczny dla osób, które tam pracują. Rozsądnym kompromisem jest dziesięć, może kilkanaście lat. Ten termin do 2049 został przedstawiony przez samych górników. Jednak osiągnięcie tego termin nie będzie możliwe bez subsydiów rządowych - mówiła w programie "Money. To się liczy" Izabela Zygmunt, Polska Zielona Sieć.