- Propozycja rządu jest fatalna, dyskryminuje i dzieli nasze środowisko - tak o najnowszym pomyśle rządu mówi Iwona Hartwich, posłanka Koalicji Obywatelskiej i mama niepełnosprawnego dziecka. W ten sposób komentuje zapowiadane przez money.pl zmiany w przyznawaniu zasiłku pielęgnacyjnego. Po zmianach rodzice będą mogli dorabiać bez ryzyka utraty świadczenia. To prawo będzie jednak przysługiwało tylko rodzicom niepełnoletnich dzieci. W przypadku rodziców opiekujących się osobami niepełnosprawnymi po 18. roku życia wszystko zostanie po staremu. - Rząd powinien umożliwić dorabianie wszystkim osobom, które obecnie pobierają świadczenie pielęgnacyjne - apeluje Iwona Hartwich. Jak dodaje, bardzo często dzieci na komisjach lekarskich są "uzdrawiane". To znaczy, że stopień niepełnosprawności jest administracyjnie zmniejszany ze znacznego na umiarkowany. - A to pozbawia wielu rodziców prawa do świadczenia pielęgnacyjnego - tłumaczy posłanka Koalicji Obywatelskiej.