Handlowa "Solidarność" zbiera się na posiedzeniu w poniedziałek, by rozmawiać o reakcji na nowe propozycje dotyczące handlu, w tym na pojawiające się spekulacje o przywróceniu handlu w niedzielę. - Będziemy decydować, na pewno to nie może być strajk, bo trzeba obsłużyć klientów. Jaki to będzie protest, nie wiemy - powiedział w programie "Money. To się liczy" Alfred Bujara, szef sekcji handlu NSZZ "Solidarność". Zastrzegł jednak, że nie widzi powodów do "strajkowania i protestowania", bo póki co przywrócenie handlu w niedzielę to "medialne newsy". Rezygnacji z zakazu handlu domagają się sieci i handlowcy, w zeszłym tygodniu także szef kancelarii premiera Michał Dworczyk powiedział, że rząd analizuje wariant złagodzenia zakazu.