Kontrowersje z luką VAT. Czy walka z wyłudzeniami podatku nie idzie tak dobrze, jak opowiada to rząd? - Przede wszystkim luka VAT to nie tylko wyłudzenia. Luka to różnica pomiędzy tym, co powinno wpłynąć, a tym, co rzeczywiście wpłynęło do budżetu. Natomiast, dzięki działaniom rządu, po roku 2015 udało się sprowadzić tę lukę do średniej europejskiej, a wcześniej była dwa razy większa niż ta średnia - powiedział w programie "Money. To się liczy" Marcin Horała, wiceminister infrastruktury. - To przekłada się na kilkadziesiąt miliardów złotych więcej rok rocznie w budżecie. Natomiast manipulacja "Superwizjera" i TVN polega na tym, że tam nie są podawane kwoty, o ile więcej mamy w budżecie z VAT-u, tylko tego, ile w konkretnym postępowaniu udało się zająć. Powiem najprościej jak się da. Jeżeli w jakimś mieście jest gang złodziei samochodów, który rocznie kradnie 100 samochodów, i policja rozbije ten gang, to pewnie odzyska dwa, trzy samochody. Ale ukradzionych samochodów w tym mieście będzie mniej o 100 rocznie, i to jest ta różnica - dodał.