– Chociażby sprawa remanentów. W ustawie o ubezpieczeniach społecznych dochód, to jest przychód minus koszty. Ale najwyraźniej zapomniano o tym, że istnieje w książce przychodów i rozchodów taka kategoria jak remanent. Bardzo ważna, bo jeśli się ją wyrzuci, to składkę będzie trzeba zapłacić od stanów magazynowych – tłumaczy rzecznik małych i średnich przedsiębiorstw Adam Abramowicz. – Stan remanentu obniża lub podwyższa dochód. Dostaję telefony od przedsiębiorców, którzy mówią, że jeżeli będą musieli dokonać dużej transakcji pod koniec miesiąca i nie zdążą uzupełnić stanu magazynowego, to jej nie dokonają, albo będą przerzucać faktury na początek miesiąca, co będzie powodowało chaos. Przedsiębiorca będzie kredytował NFZ, bo zapłaci wyższą składkę, niż powinien, a zwrot dostanie dopiero w lipcu następnego roku i tylko, jeśli zwróci się z odpowiednim wnioskiem – dodaje.