"Polski Ładzik" zamiast Polskiego Ładu? Rząd wycofuje się z części propozycji, które miały pojawić się w ramach nowego programu. - Składka zdrowotna nadal będzie proporcjonalna w stosunku do dochodu dla działalności gospodarczych, które są na podatku liniowym. Duża część przedsiębiorców będzie płaciła więcej. Podwyżka będzie mniej bolesna, ale nadal różnica opodatkowania przedsiębiorców i osób na umowach o pracę będzie bardzo duża - powiedział w programie "Money. To się liczy" Piotr Arak, dyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego. - Nie wiem, czy to jest aż tak duży krok w tył. Jednak jest tak, że większe składki będą pobierane od przedsiębiorców na rzecz ochrony zdrowia. Będzie 4,9 proc. na stałe, od przyszłego roku. Z mojej perspektywy istotne jest to, że wprowadzana jest wysoka kwota wolna od podatku, system będzie trochę uproszczony przez to, że ta składka zdrowotna będzie nieodliczalna od podatku, a przede wszystkim podnoszony jest próg podatkowy. Czyli podatki dla dołów społecznych, osób mniej zarabiających będą niższe. Będzie też jakaś progresja podatkowa. Dla mnie to jest dobre - dodał.