Mimo bardzo trudnego roku, który przebiega w cieniu wysokiej i rosnącej inflacji, a do tego kryzysu energetycznego, w Polsce bilansuje się liczba zamykanych i otwieranych biznesów. Czy to oznacza, że polscy przedsiębiorcy wcale nie mają tak źle, jak twierdzą? - To jest dziwna statystyka - mówił w programie Newsroom WP Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. - Firmy najprawdopodobniej przesuwają swoje możliwości prowadzenia biznesu do innych branż - dodał. Rzecznik MŚP zwrócił uwagę na fakt, że zamykają się np. lokale gastronomiczne, ale zamykają firmy informatyczne. A co boli przedsiębiorców? - Ceny energii, inflacja, ZUS, który ma się zwiększyć o 17 proc. - wymienia Abramowicz.