Spis powszechny przez telefon. Tak odróżnisz rachmistrza od oszusta

Zupełnie nieprzekonywujący ten sposób weryfikacji telefonicznego rachmistrza (a nawet naiwny). Taka sytuacja: Załóżmy że jestem oszustem chcącym wyłudzić np PESEL - Imię i nazwisko, oraz adres już mam, PESEL potrzebny mi jest do zaciągnięcia pożyczki w szemranej firmie pożyczkowej. Dzwoni do mnie prawdziwy rachmistrz, wypytuję go o jego nr (unikatowy, he,he), jego imię i nazwisko i on mi to podaje. Ja sprawdzam i zgadza się - to prawdziwe dane. Teraz ja (przebieraniec) dzwonię do innych ludzi i posługuję się danymi (sprawdzonymi, prawdziwymi) prawdziwego rachmistrza. Ci ludzie mnie sprawdzają i rzeczywiście - dostają potwierdzenie że ja (przebieraniec) jestem prawdziwym rachmistrzem. Podają mi swoje dane, a ja te dane wykorzystuję na ich niekorzyść/sprzedaję innym oszustom/zaciągam pożyczki itp. I co ma zrobić ten człowiek który podał dane w dobrej wierze i stał się ofiarą oszustwa? Przez ile lat będzie udowadniał że nie jest wielbłądem? Jak działa polski "wymiar sprawiedliwości" w tych sprawach wiemy aż za dobrze. Panie prezesie - tłumaczenie że będziemy ścigać z całą surowością to naiwność dziecinna. Przecież ten oszust doskonale wie że dokonuje przestępstwa, mimo to niby ryzykuje. Niby - bo też dokładnie wie że na 99% pozostanie BEZKARNY!!!! I wyznaczcie karę nawet 100 mln zł za oszustwo, a i tak takich ludzi nie powstrzymacie, choćby dlatego że kara im wyższa tym bardziej absurdalna i nieściągalna

a po spisie stwierdzą że ludzie dali się oszukać cwaniakom i to nie ich wina

Do mnie jak ktoś zadzwoni to go wykończę pytaniami i dostanie szału bo nikt się nic przez telefon nie dowie choćby był prezydentem czy prezesem Orlenu.Telefonów od oszustów jest 77 % i są bezkarni a niby RODO . Polska to kraj oszustów a przykład idzie każdy dzień z góry i od sukienkowych.